Ostatni samolot ma odlecieć z lotniska Chopina o godzinie 22.40. To on przywiezie do Polski wszystkich, którzy chcą wrócić do kraju w obawie przed epidemią koronawirusa. Dziś LOT oficjalnie poinformował, że do 9 lutego wstrzymuje rejsy do Pekinu. Do tej pory z Polski do Chin można było
polecieć każdego dnia tygodnia. LOT dołączył do innych linii lotniczych. Rejsy wstrzymały także m.in. United Airlines czy hiszpańska Iberia. Wkrótce dołączą do nich Lufthansa, Swiss i Austrian Airlines.
W związku z zagrożeniem epidemią na lotnisku Chopina już wcześniej wprowadzono specjalne środki bezpieczeństwa. Pasażerowie wracający z Chin musieli wypełnić tzw. Karty Lokalizacji Pasażera, które wskazywały m.in. miejsce pobytu przez kolejne dni. Na lotnisku działa też Całodobowy Punkt Medyczny. Wciąż nie ma oficjalnej informacji o zakażeniu koronawirusem w Polsce. Każdy przypadek jest indywidualnie sprawdzany. W czwartek wyjaśnił się jeden z najbardziej niepokojących przypadków. Studenci, którzy wrócili z Wuhan do Polski przebywali w szpitalu zakaźnym w Warszawie. Testy diagnostyczne potwierdziły jednak, że nie są zarażeni wirusem. Wieczorem pojawiła się informacja o pacjencie z Chin, który trafił z gorączką na SOR przy Nowym Szpitalu w Olkuszu. Oddział został zamknięty, a pacjent przewieziony do szpitala w Krakowie.