"Uwaga, bardzo pilne! Zaginął Maciej Dobek, lat 31. Maciej widziany był w poniedziałek o 18:20, jak przechodził na pasach przy PKP Powiśle. Miał na sobie długie spodnie, sneakersy kolorowe i ciemną bluzkę. Maciej mieszka na warszawskim Powiślu, przy ulicy Smulikowskiego. Widziany był 4 września 2022 roku, około godziny 5.00 kiedy opuszczał klub Plan B w Śródmieściu. Od tego dnia do poniedziałku 5 września zaginiony pozostał w kontakcie z bliskimi i przyjaciółmi, ale tylko telefonicznie oraz poprzez social media. Ostatni kontakt miał miejsce 5 września, około godziny 15.00 kontaktował się jeszcze ze swoim przyjacielem i nic nie wskazywało na to, aby Maciej miał plany na wyjazd z Warszawy. Około godziny 18.00 tego samego dnia nagle jego profil na Facebooku zniknął" - post o takiej treści ukazał się na facebookowym fanpage'u Gdziekolwiek jesteś.
Zaginął Maciej Dobek
Od poniedziałku Maciej Dobek nie nawiązał kontaktu z przyjaciółmi a jego telefon jest wyłączony. W mieszkaniu nie znaleziono niczego niepokojącego. Z informacji uzyskanych od rodziny wiadomo, że nigdy wcześniej nie znikał i nie zrywał kontaktu z bliskimi. Ostatnie logowanie telefonu miało miejsce w okolicach Otwocka 5 września w godzinach wieczornych. Ponieważ zaginiony jest miłośnikiem maratonów, niewykluczone, że pokonał trasę biegnąc.
Maciej Dobek ma 186 cm wzrostu, włosy w kolorze ciemny blond i piwne oczy. Osoby mogące pomóc w jego odnalezieniu są proszone o kontakt z numerem alarmowym 112.
AKTUALIZACJA - PONIEDZIAŁEK GODZ. 10:00
"Drogi Maćku... dobiegłeś po raz ostatni. Myślę, że gdzieś tam... gdziekolwiek jesteś, widzisz jak bardzo kochała Cię Twoja rodzina... Twoi przyjaciele, będzie im Ciebie brakować... Do zobaczenia po drugiej stronie światła.... 31-letni Maciej, który zaginął 5 września w Warszawie, zakończył swój ziemski bieg. Przekazujemy nasze najszczersze wyrazy współczucia rodzinie oraz bliskim i przyjaciołom Maćka od nas wszystkich" - poinformował fanpage Gdziekolwiek jesteś.