Złota

i

Autor: MAREK KUDELSKI / SUPER EXPRESS

inwestycje

Zaorski chce podzielić apartament na Złotej 44 na 20 tys. części. "Największy eksperyment nieruchomościowy na świecie"

2023-12-27 15:31

Rafał Zaorski niedawno ogłosił, że chce sprzedać apartament na Złotej 44. Teraz ujawnił swój nowy pomysł na to miejsce. Spekulant planuje podzielić nieruchomość na 20 tys. części, a następnie sprzedać je oddzielnie. "Największy eksperyment nieruchomościowy na świecie. Rekord Guinnessa?" - napisał na portalu X.

Znany inwestor Rafał Zaorski podzielił się swoim nowym pomysłem dotyczącym apartamentu 504 na Złotej 44. Postanowił on przeprowadzić na nim eksperyment społeczny, który nazwał "epickim flipem". Nieruchomość nabył w czerwcu 2022 roku za 22,9 mln zł. Teraz planuje przetestować na niej prawo własności. Uruchomił stronę epickiflip.pl, na której chętni mogą zapisywać się, by mieć szansę nabycia udziałów apartamentu.

"Masz szansę nabyć 1/20000 lub więcej udziałów w apartamencie numer 504 na Złotej 44 wraz z oficjalnym wpisem do księgi wieczystej i pełną swobodę w zarządzaniu swoim udziałem. A to wszystko z 24-godzinnym dostępem do apartamentu i wszystkich jego udogodnień – całkowicie legalnie! Sprawdź ustawę" - czytamy na stronie.

Za udziały można zapłacić różnymi sposobami. Jeden można nabyć poprzez: 777 sztuk $BIGSB lub 5 tys. zł, lub posiadanie 504 NFT z airdropu. Inwestor zapewnia, że czynsz i media w mieszkaniu będą opłacone na trzy lata do przodu. Ma pomóc nowym mieszkańcom również w aspektach prawnych, a także zapewnić ochronę na rok. Ma ona pilnować porządku i wspólnej własności.

Inwestor chce przeprowadzić eksperyment na apartamencie na Złotej 44

Inwestor podkreśla, że polskie prawo pozwala podzielić nieruchomość na dowolną liczbę udziałów. Zaznacza też, że nikt wcześniej nie testował tego rozwiązania w takiej skali. Jak powiedział Zaorski podczas rozmowy w kanale Biznes Misja, wszyscy inwestorzy będą mogli dowolnie dysponować swoimi udziałami.

"Chciałbym, żeby to wyglądało w ten sposób: dostajesz udział, nabywasz lub kupujesz, dostajesz wpis do księgi wieczystej ze swoim nazwiskiem, dostajesz klucze. I to jest cały pomysł. Jest to fizycznie i prawnie możliwe. A potem co właściciele zdecydują, jak przegłosują, jakie pomysły zrealizują, to już zależy tylko od nich. Ja wierzę w prawo do wolności" - powiedział.

Jeśli Zaorskiemu faktycznie uda się sprzedać wszystkie udziały, to cena mieszkania osiągnie 100 mln złotych. Jego pomysł zdążył już jednak wywołać kontrowersje. Szczególnie zaniepokojeni są inni mieszkańcy Złotej 44. Niektórzy z nich grozili inwestorowi i chcieli, by wycofał się ze swojego pomysłu.

Na Puławskiej powstanie nowe centrum kulturalne

Rząd funduje miejskie inwestycje. Warszawa dostała 3 miliardy złotych