Zatrzymani w Izraelu Polacy wrócili do kraju. „Presja musi być kontynuowana”

2025-10-08 18:29

Polscy aktywiści, którzy brali udział w misji Flotylli Sumud do Strefy Gazy, są już w Polsce. Omar Faris, Nina Ptak, Ewa Jasiewicz i poseł Franciszek Sterczewski wylądowali w Warszawie po zatrzymaniu przez izraelskie władze.

Polscy aktywiści deportowani z Izraela są już w Polsce

Polscy aktywiści, uczestniczący w międzynarodowej misji Flotylli Sumud, która miała na celu dostarczenie pomocy humanitarnej do Strefy Gazy, wrócili do Polski. Omar Faris, Nina Ptak, Ewa Jasiewicz i poseł Franciszek Sterczewski wylądowali w Warszawie po tym, jak zostali zatrzymani przez izraelskie siły i deportowani.

Przypomnijmy, że Flotylla Sumud, międzynarodowa inicjatywa z udziałem przedstawicieli ponad 40 krajów, została otoczona przez izraelską marynarkę wojenną w nocy ze środy na czwartek. Izraelskie siły przejęły kontrolę nad statkami, a załogi zostały zatrzymane i deportowane.

Poseł Franciszek Sterczewski zaapelował o kontynuację presji na Izrael w sprawie uwolnienia więźniów politycznych i zwrócenie uwagi na sytuację w Strefie Gazy.

- Mimo, że rejs flotylli został przerwany, to presja musi być kontynuowana

- mówił jeszcze przed powrotem do kraju poseł Sterczewski.

Poseł zwrócił uwagę na dramatyczną sytuację osób przetrzymywanych w izraelskich więzieniach.

"(...) Około 12 tysięcy osób, w tym 400 dzieci cały czas jest nielegalnie przetrzymywana. Domagamy się ich uwolnienia i sprawiedliwości"

- podkreślił Sterczewski.

Pokojowa misja humanitarna

Warto podkreślić, że Flotylla Sumud od początku miała charakter pokojowej inicjatywy humanitarnej. Jej celem było dostarczenie niezbędnej pomocy mieszkańcom Strefy Gazy, którzy od lat żyją w trudnych warunkach. Mimo to, izraelskie władze konsekwentnie odmawiały zgody na wpłynięcie statków do Strefy Gazy.

Omar Faris, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich, cytowany przez Super Express podkreślił, że głównym celem misji było przełamanie blokady Strefy Gazy i dostarczenie pomocy humanitarnej, zwłaszcza dla dzieci.

-Po pierwsze [celem było] przełamanie blokady Gazy Stefy Gazy. Po drugie przyniesienia pomocy humanitarnej dzieciom w Gazie- mówił Omar Faris.

Faris zaapelował również o solidarność w obliczu tragedii w Strefie Gazy. - Musimy być wszyscy razem przeciwko temu, co się dzieje, przeciwko ludobójstwu- podkreślił. 

Mimo zatrzymania i trudnych doświadczeń, uczestnicy Flotylli Sumud zapowiadają, że nie rezygnują z dalszych działań na rzecz pomocy Palestyńczykom. - My nie rezygnujemy. To pierwszy krok do budowy wielkiej solidarności. (....) Naszym celem jest pomoc narodowi palestyńskiemu- zadeklarował Omar Faris na lotnisku w Warszawie.

Słowa te sugerują, że w najbliższym czasie można spodziewać się kolejnych inicjatyw politycznych i społecznych, mających na celu wsparcie narodu palestyńskiego.