15-latek wiózł pijanego ojca. Ścigała go policja

2022-09-06 11:50

Policjanci ze Starej Białej koło Płocka ścigali kierowcę peugeota, który nie zatrzymał się do kontroli. Auto zatrzymało się dopiero na prywatnej posesji. Ku zdumieniu funkcjonariuszy okazało się, że samochód prowadził 15-letni chłopak, a na miejscu pasażera siedział jego pijany ojciec.

Do nietypowej sytuacji doszło w poniedziałek 5 września wieczorem w Starej Białej koło Płocka. Kierowca peugeota nie zatrzymał się do kontroli drogowej, którą prowadzili policjanci, po czym zaczął uciekać.

Policja ścigała nastolatka

Po przejechaniu kilkuset metrów kierowca wjechał na posesję i zatrzymał pojazd. Ku swojemu zdumieniu policjanci odkryli, że mają do czynienia z nastolatkiem. Kierowcą okazał się 15-letni mieszkaniec gminy Stara Biała. Nastolatek był trzeźwy, jednak jadący z nim na miejscu pasażera ojciec miał w organizmie 1,24 promila.

- Zgodnie z Kodeksem Karnym za popełnione przestępstwa odpowiada osoba, która ukończyła 17 lat, wtedy sprawcy za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara aż pięciu lat pozbawienia wolności. W przypadku sprawcy nieletniego, czyli będącego w wieku od 13 do 17 lat, o konsekwencjach karnych decyduje sędzia Wydziału Rodzinnego i Nieletnich – poinformowała aspirant Krystyna Kowalska z mazowieckiej policji.

15-latek został przekazany pod opiekę matki. Sprawa trafi do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Płocku.

ZOBACZ TAKŻE

  1. Wypadek autokaru na krajowej "dwójce". Pojazd leży w rowie, są ranni
  2. Dlaczego w Warszawie brakuje kierowców? "Duża odpowiedzialność, kiepskie zarobki"
  3. Nowe promocje na paliwo. Lotos, BP, Shell i Moya przebiły ofertę Orlenu
Nocna prohibicja w Warszawie. Aktywiści chcą zakazu sprzedaży alkoholu po godz. 22