80. rocznica Powstania Warszawskiego

80 lat temu upadło Powstanie Warszawskie. Uroczystości w stolicy

2 października mija 80 lat od zakończenia Powstania Warszawskiego. W stolicy odbywają się w związku z tym uroczystości upamiętniające bohaterski zryw

80. rocznica upadku Powstania Warszawskiego 2.10.2024

Dokładnie 80 lat temu dobiegło końca Powstanie Warszawskie. Po dwóch miesiącach dramatycznych walk pozbawieni dostaw oraz wsparcia militarnego aliantów, żołnierze polskiego podziemia musieli uznać wyższość niemieckiej machiny wojennej i przystąpili do rozmów kapitulacyjnych.

Z okazji okrągłego jubileuszu tamtych wydarzeń w mieście odbywają się uroczystości. Już wczoraj, 1 października przed gmachem Reduty Banku Polskiego w Warszawie upamiętniano rocznicę. W uroczystościach wzięli udział m.in. wiceprezes Zarządu Głównego Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych Jan Antoni Witkowski, prezes IPN Karol Nawrocki oraz doradca społeczny prezydenta RP Alvin Gajadhur.

Z kolei dziś, o godzinie 18 na Kopcu Powstania Warszawskiego w Parku Akcji „Burza" dojdzie do ceremonii przekazania „Ognia Pamięci” do Grobu Nieznanego Żołnierza. Podczas uroczystości zostaną wręczone również medale okolicznościowe upamiętniające 80. rocznicę Powstania Warszawskiego.

Do kiedy trwało Powstanie Warszawskie? Kiedy się zakończyło? Ile trwało dni?

Przyjęło się uważać, że powstanie trwało 63 dni, tzn. do 2 października, kiedy to Armia Krajowa zaprzestała działań ofensywnych i wysłała swych emisariuszy do Niemców celem wynegocjowania kapitulacji. Jednak negocjacje prowadzone poza Warszawą - w Ożarowie Mazowieckim wydłużyły się i decyzja o zawieszeniu broni została oficjalnie podpisana dopiero po północy 3 października.

Poza tym do 5 października trwało wychodzenie z miasta do niewoli zwartych oddziałów powstańczych, pozostających pod rozkazami swoich dowódców. W tym ujęciu można zatem mówić nawet o 66 dniach zrywu.

Zobacz zdjęcia z uroczystości upamiętniających upadek Powstania:

80 niezwykłych pamiątek z Powstania Warszawskiego. Jan Ołdakowski: „Najbardziej wzrusza mnie...”