Peja spotkał się z prezydentem Karolem Nawrockim
Jak wyjaśnił w środowym wpisie Peja (właśc. Ryszard Andrzejewski), na spotkanie z Karolem Nawrockim został zaproszony w odpowiedzi na list, który przesłał do prezydenckiej kancelarii. Raper dodał, że podczas rozmowy odbytej w Pałacu Prezydenckim poruszono "tematy trudne".
"Sama rozmowa przebiegała w swobodnej i sympatycznej atmosferze. Z tego miejsca chciałbym podziękować pracownikom Kancelarii zaangażowanym w organizację spotkania, jak i samemu Panu Prezydentowi. Jako obywatel kochający swój kraj poszedłem dalej niż pisanie postów w mediach społecznościowych w myśl zasady do odważnych świat należy" - napisał raper, zaznaczając, że dyskusję uważa za "wartościową i pouczającą".
Kończąc wpis, Peja przekierował również swoich fanów na oficjalną stronę internetową Prezydenta RP. "Jako obywatele Państwa Polskiego macie pełne prawo do kontaktu z najwyższym urzędnikiem państwowym" - dodał. Ostatecznie nie zdradził jednak, o czym dokładnie dyskutował z Karolem Nawrockim.
Czytaj również: Gdzie mieszka i pracuje prezydent Polski? W III RP był jeden wyjątek
"Dostarcza mi dawkę muzycznych emocji"
Jak przypomniały media, temat twórczości rapera z Poznania przewinął się już w przeszłości w jednym z wywiadów udzielonych przez Karola Nawrockiego. W rozmowie z Żurnalistą prezydent przyznał, że jest fanem polskiego rapu. Wśród artystów, których ceni, wymienił m.in. KęKę oraz właśnie Peję. - Nie wiem, czy byłby zadowolony z tego Rysiek Peja, że mówię także o nim jako o kimś, kto dostarcza mi dawkę muzycznych emocji - stwierdził.
Czytaj również: Ponad 2 mld zł z KPO na tramwaje. Część pójdzie na nowe trasy w Warszawie
Warszawskie siedziby prezydenta RP - zobacz zdjęcia:
