- Wczoraj wieczorem z pl. Wilsona sprzed kina Wisla ukradziono mojemu dziadkowi elektryczną hulajnogę z siedzonkiem (frugal city). Dziadek ma 93 lata i hulajnoga była jego środkiem transportu, bez niej nie bardzo jest w stanie się poruszać. Byłabym wdzięczna gdybyście byli uważni, czy ktoś gdzieś się z taką nie wozi - czytamy na Facebooku.
Internauci już zapowiedzieli, że zorganizują zbiórkę na zakup nowej hulajnogi. Znalazło się też kilka osób, które mają do oddania podobny sprzęt. Post został już udostępniony prawie tysiąc razy, m.in. przez Plac Wilsona.
- Szanowny, szanowna oddaj co zabrałaś. To nie jest hipsterski wehikuł, ale przedmiot potrzebny do codziennego życia dla naszego 93 letniego sąsiada - czytamy.
