Donald Tusk o Tomaszu Szatkowskim
Premier Donald Tusk powiedział w piątek w Sejmie, że według ustaleń SKW Tomaszowi Szatkowskiemu zarzucono nieprawidłowe obchodzenie się z dokumentami niejawnymi, kontakty z zagranicznymi służbami specjalnymi oraz uzyskiwanie nieuprawnionych korzyści majątkowych. Szef rządu przekazał ponadto, że na początku maja służby przekazały jemu oraz prezydentowi Andrzejowi Dudzie notatkę z precyzyjną informacją, która podsumowała wątpliwości, zasadnicze zastrzeżenia, wobec Szatkowskiego.
Prezydent Duda: Nie wiem, czy premier Tusk w ogóle mówi prawdę
Prezydent, pytany w piątek w Polsat News, czy wiedział o tych zastrzeżeniach, odparł, że przede wszystkim wiedział, że Szatkowski przez ostatnie lata był polskim ambasadorem przy NATO, "otrzymał wszystkie poświadczenia, które są w tym kierunku potrzebne, miał dostęp do dokumentów niejawnych, który został mu udzielony przez polskie służby".
- W związku z powyższym pan ambasador Szatkowski podlegał wcześniej wszystkim sprawdzeniom. Co więcej, pan ambasador Szatkowski występował także w ostatnim czasie na ważne stanowisko w Sojuszu Północnoatlantyckim, gdzie - nie mam żadnych wątpliwości - poddawany był również kontroli kontrwywiadowczej służb NATO. I żadne zastrzeżenia wobec pana ambasadora Szatkowskiego, także ze strony służb NATO nie były wobec mnie zgłaszane. Ja o żadnych zastrzeżeniach nic nie wiem - podkreślił Duda.
Zdaniem prezydenta Szatkowski "miał wszystkie dopuszczenia konieczne do tego, żeby sprawować funkcję naszego przedstawiciela w Sojuszu Północnoatlantyckim i sprawował ją przez całe lata". - Na dzisiaj dla mnie pan ambasador Szatkowski, w świetle dokumentów i tego wszystkiego, co działo się w ciągu ostatnich lat, jest po prostu pomawiany - ocenił Duda.
Prezydent podkreślił także, iż cała sprawa musi zostać wyjaśniona. - Ambasador Szatkowski pozostaje moim doradcą, jeśli będą się pojawiały kolejne problemy prawne, będziemy to rozważali. Ja nie wiem, czy premier Tusk w ogóle mówi prawdę - powiedział.
Odpowiedź Tomasza Szatkowskiego
Do piątkowych słów premiera Donalda Tuska odniósł się w późniejszym oświadczeniu także sam Szatkowski. W jego opinii twierdzenia szefa rządu na jego temat są "oczywistą nieprawdą". - W związku z pomówieniami pod moim adresem zamierzam skierować przeciwko Donaldowi Tuskowi pozew o ochronę dóbr osobistych - przekazał Szatkowski w oświadczeniu przesłanym PAP w piątek po południu.
Andrzej Duda o decyzji Sejmu ws. aborcji
W czasie wywiadu Andrzej Duda był również pytany o piątkową decyzję Sejmu, który nie uchwalił ustawy dekryminalizującej pomoc w aborcji. Prezydent podkreślił, że "wobec obowiązującego prawa jest to decyzja rozsądna".
- Bo jeżeli aborcja jest generalnie zakazana, a jest generalnie zakazana z kilkoma wyjątkami, to te zakazy powinny być sankcjonowane prawnie. Jeżeli nie będzie żadnej sankcji, to zakaz staje się iluzoryczny - powiedział prezydent.
Na uwagę, że gdyby nie nieobecność kilku posłów koalicji, to najprawdopodobniej Sejm przegłosowałby tę ustawę, prezydent odparł, że "to jest parlament, to jest Sejm; raz wynik głosowania jest taki, raz jest taki". - Ja jestem zadowolony z wyniku głosowania, to jest wynik rozsądny - zaznaczył.
W tych dzielnicach Warszawy oddawanych jest najwięcej nowych mieszkań - zobacz zdjęcia: