Zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 19
W każdy czwartek Ministerstwo Zdrowia aktualizuje listę powiatów, które znajdują się w czerwonej i żółtej strefie. W ostatnich dniach liczba zarażonych dramatycznie wzrosła. W środę odnotowano ponad 6,5 tysiąca przypadków. W związku z tą trudną sytuacją, rząd myśli o wprowadzeniu kolejnych obostrzeń. Wśród nich m.in. zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 19.00. Takie rozwiązanie miałoby zniechęcać Polaków do gromadzenia się w dużych grupach i imprezowania.
Czytaj także: Zmarł nauczyciel zarażony koronawirusem. Pracował w warszawskiej szkole
Jakie będą nowe obostrzenia?
Rząd myśli też o wprowadzeniu całkowitego zakazu organizacji wesel - póki co nie wiadomo czy obostrzenie dotyczyłoby wyłącznie czerwonej strefy, żółtej czy całego kraju. Pojawiły się też informacje o nauce zdalnej dla dzieci, które ukończyły 12 lat. Możliwe też, że zamknięte zostaną targowiska, a właściciele straganów otrzymają rekompensatę. Rozważana jest też kwestia imprez masowych - mecze miałby się odbywać bez udziału publiczności.
Od kiedy nowe obostrzenia?
Póki co nie wiadomo, czy powyższe obostrzenia w ogóle zostaną wprowadzone. Są to pomysły poruszane podczas spotkań sztabów kryzysowych. Możliwe, że dowiemy się więcej na konferencji ministra zdrowia w czwartek 14 października.
- Jutro podczas Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego zostaną podjęte decyzje co do wprowadzenia ewentualnych nowych środków profilaktycznych. Ich wymiar będzie zależny od sytuacji związanej z liczbą zachorowań, liczbą zajętych łóżek oraz respiratorów - podkreślił rzecznik rządu, Piotr Müller.