Blue Monday - co to za dzień?
Większość z nas słyszała o terminie Blue Monday. Co się pod nim kryje? Historia tego nietypowego "święta" zaczyna się w 2005 roku, a więc dokładnie 20 lat temu. Wówczas brytyjski psycholog Cliff Arnall z Cardiff University ujawnił wyniki swoich badań, które miały wskazać najbardziej depresyjny dzień w całym kalendarzu. Arnall stworzył specjalny wzór matematyczny, w którym uwzględnił m.in. aspekty meteorologiczne i psychologiczne.
Okazało się, że najsmutniejszym dniem w roku został trzeci poniedziałek stycznia. Stąd co roku niektórzy uznają ten dzień za Blue Monday ("blue" od angielskiego idiomu „feel blue”, który mówi o złym samopoczuciu).
Dlaczego akurat trzeci poniedziałek stycznia? Przeważyć miał fakt, że dzień jest wówczas krótki i występuje małe nasłonecznienie, ludzie mają świadomość, że nie dotrzymali swych postanowień noworocznych, a także z konieczności spłacania kredytów wziętych na święta Bożego Narodzenia.
Współcześnie Blue Monday uznawany jest za termin pseudonaukowy, który nie posiada odzwierciedlenia w rzeczywistości. Kilka lat temu sam Cliff Arnall odciął się od niego, sugerując, że zlecenie na badanie dostał od pewnej firmy turystycznej, która chciała zareklamować w ten sposób styczniowe, egzotyczne wycieczki do ciepłych krajów.
Mimo to Blue Monday przeniknął do świadomości zbiorowej i wiele osób utożsamia się z tym pojęciem, odczuwając spadek energii w tym okresie roku.
Jak przeżyć Blue Monday 2025 w Warszawie?
Na szczęście mieszkańcy stolicy nie muszą się martwić o spadek energii w Blue Monday. Warszawa oferuje tak wiele atrakcji, że z pewnością każdy chętny znajdzie dla siebie dogodną aktywność, dzięki której dobrze spędzi trzeci poniedziałek stycznia.
Propozycje ciekawych aktywności, które przyniosą dużo uśmiechu i dobrej energii prezentujemy w naszej galerii: