Brak paczki? Mogła leżeć na parkingu
- Wracając po północy do domu, jeden z mieszkańców osiedla przy ul. Batalionu Parasol zauważył leżące pomiędzy samochodami sporej wielkości worki pocztowe. Wszystkie były zamknięte i pełne przesyłek - przekazali strażnicy.
Czytaj również: Aleja Ofiar Rosyjskiej Agresji tuż przy ambasadzie Rosji w Warszawie? Decyzja zapadła
Na miejsce wezwano funkcjonariuszy, którzy znaleźli trzy worki. Każdy był w innym kolorze.
- Wszystkie paczki były zapieczętowane. Zawierały listy i paczki z danymi osobowymi. Obok stały też dwa kartony z przesyłkami i listami przewozowymi. Ze względu na późną porę strażnikom nie udało się nawiązać kontaktu z przedstawicielami placówki pocztowej - dodali funkcjonariusze.
Ostatecznie na miejscu pojawiła się więc również policja. Paczki zabrano do siedziby strażników. Tam, w magazynie, czekają na odbiór. Ma go dokonać przedstawiciel placówki pocztowej.