- W czwartek policjanci Wydziału Ruchu Drogowego KSP wspólnie z przedstawicielami miasta, SG i ITD skontrolowali przewoźników, także tych z aplikacji. Niestety wśród skontrolowanych czterech kierujących nie posiadało uprawnień. Dwóch kierowało pod wpływem narkotyków - napisała w piątek na Twitterze Komenda Stołeczna Policji.
Warszawska policja sprawdza przewoźników, w tym tych z aplikacji
Wcześniej w rozmowie z PAP rzecznik KSP zaznaczał, że to kolejny raz, kiedy prowadzone są działania ukierunkowane na bezpieczeństwo w przewozach osób. - To działania cyklicznie od lat prowadzone na terenie Warszawy - mówił nadkom. Sylwester Marczak.
Dodał, że tego typu kontrole przynoszą dużo efektów jeżeli chodzi o wyłapywanie wszelkiego rodzaju nieprawidłowości, które mają wpływ na bezpieczeństwo osób korzystających z przewozów, w tym m.in. przewozów na aplikacje.
Czytaj również: 56 fałszywych praw jazdy, 300 mandatów, 18 deportacji. Policja sprawdza przewozy z aplikacji
Rzecznik KSP podkreślał również, że tylko w tym roku policja zatrzymała w ramach tego typu działań aż 56 fałszywych praw jazdy. Dodatkowo 50 osób nie miało uprawnień do kierowania. Nałożono również 125 kar administracyjnych dla przewoźników na aplikacje.
Policjanci wystawili także ponad 300 mandatów karnych i odholowali ponad 50 pojazdów. - Spośród skontrolowanych kierowców, aż 18 przebywało na terenie kraju nielegalnie, więc zostali deportowani - wyjaśnił Marczak.