Segreguj zamiast zmieszać
Specjalnie wybrano miejsca w terenie, bo z segregacją idzie nam najgorzej, gdy jesteśmy poza domem.
- W przestrzeni publicznej brakuje kontenerów do segregacji śmieci, a plastikowe bądź aluminiowe opakowania jak butelki czy puszki lądują w koszach na odpady zmieszane, przez co nie nadają się później do recyklingu. Często widzimy je porozrzucane w parkach czy na trawnikach - mówi burmistrz Woli, Krzysztof Strzałkowski.
Butelkomaty stanęły przy przedszkolu na ul. Boguszewskiej i w Parku im. Edwarda Szymańskiego.
Polecany artykuł:
Dobry pomysł, ale...
Aby skorzystać z butelkomatu, należy zeskanować kod kreskowy butelki lub puszki. Zakrętkę wyrzucamy do osobnej wrzutni. Na samą butelkę czy puszkę po zeskanowaniu kodu kreskowego otwiera się specjalna przegroda. Włożony do niej odpad maszyna zgniata i... prosi o więcej! Jednak nie według wszystkich mieszkańców jest to idealne rozwiązanie.
- Takie rzeczy powinny być w sklepach, a nie w parku. W parku to się bardzo szybko zapycha. Ale najważniejsze, że ludzie są zainteresowani i chcą - mówi jedna z mieszkanek Woli.
- Super sprawa, może będzie mniej śmieci w parku i na trawnikach - dodaje inna mieszkanka, a obecny przy niej mężczyzna zauważa: - Ekwiwalent powinien być. 5 czy 6 butelek oddajesz i jakiś napój dostajesz...
Obecne butelkomaty nie dają bezpłatnych napojów, ale jeśli ściągniemy aplikację RecomApp i zeskanujemy ją zaraz po wyrzuceniu puszek czy butelek, to za każdy taki odpad naliczą się nam punkty, które następnie możemy wymienić na zniżki w różnych miejscach.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!