"Street view" od ZDM
Nieco ponad 100 kilometrów stołecznych ulic przeskanował Zarząd Dróg Miejskich. Teraz jego pracownicy na trójwymiarowych fotografiach poszukają dziur w jezdni i uszkodzonych znaków. Jak mówi Jakub Dybalski z ZDM - ulice wybrano do testów według klucza.
- Staraliśmy się tak je dobrać, żeby to były najróżniejsze drogi - bardzo szerokie, wielopasmowe, i drobne, i takie, przy których nie ma wielu rzeczy, takie, przy których jest dużo rzeczy, przy których są liczne znaki, droga rowerowa. Różne spektrum dróg - tłumaczy Jakub Dybalski.
Warszawskie skanowanie dróg
Pierwsze wnioski z testowania systemu są pozytywne:
- Kolega, który usiadł do tego systemu na pół dnia, znalazł kilka razy więcej ubytków nawierzchni, niż taki patrol, który po prostu jeździ po tych ulicach i je sprawdza - dodaje Jakub Dybalski.
Testowanie systemu potrwa do listopada. Niewkluczone, że drogowcy znajdą jego inne zastosowania niż tylko szukanie dziur i uszkodzonych znaków.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!