Ile może kosztować wioska w Hiszpanii? Tyle, co porząny dom pod Warszawą
Przy granicy z Portugalią, na zachodzie Hiszpanii, w prowincji Zamora znajduje się wioska Salto de Castro. To nietypowe miejsce w tej części tego kraju, gdyż jest w całości wyludnione. Właśnie okazało się, że miejscowość trafiła na sprzedaż. Powodem były ponoć bezskuteczne próby obecnego właściciela dotyczące ponownego ożywienia tej wsi.
Lokalizacja wioski Salto de Castro robi wrażenie. Usytuowana w okolicy wielu pagórków z urokliwym krajobrazem wydaje się dobrym miejscem do życia. Wieś mieści się nad rzeką Duero wraz z dopływającą do niej, mniejszą i malowniczą Arroyo de la Ribera.
Powierzchnia tej miejscowości obejmuje 6,6 tys. metrów kwadratowych, a na jej obszarze znajdują się aż 44 domy o pięknych kamiennych fasadach, z czego pięć z nich jest wolnostojących. Oprócz tego znajduje się tutaj również bar, kościół, szkoła, kawiarnia, pralnia oraz hostel z 14 pokojami.
Ogłoszenie z ofertą sprzedaży znalazło się w ostatnim czasie na hiszpańskim portalu ogłoszeniowym i wynajmu nieruchomości "Idealista". Obecny właściciel wystawił miejscowość za 580 tys. euro, co daje w przeliczeniu zaledwie 88 euro za metr kwadratowy. Warto jeszcze wziąć pod uwagę około 50 tys. euro w związku z podatkiem. Cena z ogłoszenia porównywalna jest do zakupu jednego z większych domów rodzinnych pod Warszawą.
Zobacz poniżej zdjęcia wizualizacji 3. linii metra w Warszawie: