Nowe oszustwo na zepsuty telefon
Codziennie w mediach pojawiają się wzmianki o nowych metodach oszustów. Ci muszą więc modyfikować sposoby działania, przez co wszyscy powinni zachowywać zwiększoną ostrożność. Policjanci po raz kolejny ostrzegają przed fałszywymi wiadomościami.
- We wtorek, 19 września do wyszkowskich policjantów zgłosiła się 63-latka, która otrzymała wiadomość o następującej treści: "Cześć mamo. Mój telefon wpadł do toalety i się zepsuł. Zapisz ten numer i usuń mój stary… Przykro mi, że Cię o to proszę, ale czy możesz mi pomóc?... Upewnij się, że to płatność ekspresowa" - przekazał nadkom. Damian Wroczyński.
Niestety, kobieta uwierzyła, że pisze do niej jej dziecko. Chwilę później straciła kilka tysięcy złotych.
Jak działają oszuści?
- Warto pamiętać, że to tego typu wiadomości dołączony jest link, który po kliknięciu przenosi na niebezpieczną stronę, mogącą zawirusować komputer lub telefon. Za treścią fałszywych SMS-ów stoją cyberprzestępcy, którzy wyłudzają nasze loginy i hasła po to, aby nas okraść. Przestępcy prowadzą rozmowę w taki sposób, aby na ofierze wywrzeć presję czasu, aby ta nie zdążyła się rozmyślić lub skontaktować z członkiem rodziny - zaznaczył Wroczyński.
Policjanci zaapelowali więc, aby nie klikać w otrzymane linki. Nie powinno się również logować na konta, chociażby bankowe, przy ich użyciu. Podejrzane wiadomości za każdym razem należy zweryfikować i skontaktować się z mundurowymi.
Maraton Warszawski 2023. Zdjęcia uczestników: