Pasażer autobusu wygrażał innym młotkiem
Do zdarzenia doszło w piątek, 17 marca ok. godz. 22:15. Strażnicy miejscy dostali zgłoszenie, że w autobusie linii nr 521 znajduje się pobudzony mężczyzna, który może stanowić zagrożenie dla innych pasażerów. Jak się okazało, ten wziął bowiem do ręki młotek służący do awaryjnego wybijania szyb i wygrażał nim otaczającym go osobom.
- Kiedy autobus zatrzymał się przy przystanku przy ulicy Żółkiewskiego, funkcjonariusze weszli do pojazdu. Mężczyzna został wyprowadzony na przystanek, a autobus ruszył w dalszą trasę - przekazali sami strażnicy.
Czytaj również: Niebezpieczne znalezisko w krzakach na Białołęce. Powiadomiono saperów
Funkcjonariusze od razu sprawdzili, czy mężczyzna nie miał innych niebezpiecznych przedmiotów. Szybko znaleziono przy nim igły, folie aluminiowe oraz strzykawki, czyli przedmioty, które mogły posłużyć do zażywania narkotyków.
Ostatecznie na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Agresywny pasażer został przewieziony do szpitala.
Podawali się za policjantów, byli bardzo brutalni. Teraz trafili do aresztu: