W marcu 2021 roku Ida Karkoszka oraz Stowarzyszenie Otwarte Klatki zorganizowały akcję zatytułowaną „Oddajmy lisowi futro!” – była to zbiórka futer naturalnych, w której mogła wziąć udział każda osoba z zalegającym w szafie futrzanym elementem odzieży. Zebrane futra zostały następnie wykorzystane w rzeźbie artystki i pokryły ogon dwumetrowego lisa.
Lis zwraca uwagę przechodniów mijających duże okna galerii Pracownia Wschodnia przy praskim Placu Hallera. Gdyby nie ogon, wyglądałby jak pies. Uchwycony jest w ruchu, gdy drapie się po grzbiecie. Sprawia wrażenie, jakby nic mu nie zagrażało. Wygląda jak żywy.
Jak piszą twórcy wystawy na Facebooku: W średniowiecznych bestiariuszach, w których opowiadano sobie zwierzęta przefiltrowane przez wyobraźnię i wymowę moralną, lis był zwierzęciem inteligentnym i sprytnym. Przed polowaniem tarzał się w czerwonym błocie i kładł bez ruchu, przez co wydawał się martwy zlatującym się do niego ptakom. Miała to być metafora ukrytego, czającego się zła. Wrażenie żywotności dynamicznej rzeźby, ale też wypchanych zwierząt zderza nas z martwotą i pustką.
Twórczość Idy Karkoszki jednocześnie stawia ostateczne pytania i zwraca uwagę na realny problem.– Każdego roku w samej Polsce około 6 milionów zwierząt jest hodowanych i zabijanych na futro. Rzeźba lisa autorstwa Idy przypomina o ich cierpieniu, o tym, że są to prawdziwe istoty, indywidualne zwierzęta zdolne do odczuwania bólu, które wciąż tkwią w ciasnych klatkach na fermach futrzarskich w całym kraju – mówi Marta Korzeniak ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Podczas trwania wystawy artystka wraz z Otwartymi Klatkami zachęca do podpisania Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej #FurFreeEurope, która dąży do wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futro w całej UE. Do tej pory podpisało się pod nią już ponad 600 tys. osób. Podpis można złożyć na stronie: www.europabezfuter.pl.
Wystawę można zobaczyć do 27 listopada. W piątek (25.11) odbędzie się finisaż połączony z obchodami Światowego Dnia Bez Futra – szczegóły znajdują się w wydarzeniu na Facebooku!