Dyrektor schroniska Na Paluchu: "Pomimo pandemii działamy jak zwykle"

2022-01-27 8:19

Pomimo pandemii działamy jak zwykle. Pracujemy głównie na otwartej przestrzeni, a tam jest bezpiecznie. W związku z tym nie ma żadnych problemów z adopcją zwierzaków ze schroniska - powiedział w rozmowie z PAP dyrektor schroniska Henryk Strzelczyk.

Schronisko

i

Autor: Pixabay.com Schronisko

Prawie wszyscy pracownicy zaszczepieni

Dyrektor Strzelczyk dodał, że 99 proc. pracowników jest zaszczepionych. "Nasza praca odbywa się głównie na świeżym powietrzu, tak więc jest bezpiecznie. Oczywiście w zamkniętych pomieszczeniach obowiązują żelazne zasady: dystans, maseczka i dezynfekcja" - zaznaczył dodając, że np. w biurze adopcji mogą przebywać maksymalnie dwie osoby. Wyjaśnił, że zarówno wolontariusze, jak i pracownicy, przebywają głównie na zewnątrz wyprowadzając psy na spacery, czy sprzątając boksy. "Oczywiście wszystko odbywa się przy zachowaniu dystansu" - zapewnił Henryk Strzelczyk.

Kiedy udać się do psychodietetyka?

Adopcje bez zmian

Nie ma też żadnego problemu z adopcjami zwierząt. "Zima to taki szczególny czas, kiedy zwierzęta najbardziej potrzebują ciepłych domów" - powiedział Strzelczyk. "Zapraszam warszawiaków do adopcji" - dodał. Obecnie w miejskim schronisku "Na Paluchu" przebywa 527 psów i 79 kotów.

Źródło: PAP

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!