Panujące upały sprawiają, że chętnie otwieramy okna i balkony, chcąc zaczerpnąć gorącego, ale świeżego powietrza. Może to skutkować nieoczekiwanymi wizytami, o czym przekonała się pewna mieszkanka Bielan. Sięgając po chłodny napój z lodówkiy, zauważyła, że nie jest w kuchni sama. Na podłodze leżał spokojnie zwinięty…wąż. Szybki skok ciśnienia nie pozbawił właścicielki mieszkania racjonalnego myślenia. Nie wiedząc, z jakim gatunkiem węża ma do czynienia, zabezpieczyła intruza miską i wykonała połączenie telefoniczne na numer straży miejskiej 986. Po kwadransie pojawił się Ekopatrol. Strażniczka powoli uniosła miskę. Jej oczom ukazał się metrowy… wąż zbożowy. Szczęśliwie, ten gatunek nie jest jadowity.
Polecany artykuł:
Zgłaszająca interwencję odetchnęła z ulgą. Niestety, nie wiedziała, kto z sąsiadów hoduje gady. Funkcjonariusze sprawdzili stan węża, nie miał żadnych obrażeń. Ostrożnie umieścili gada w transporterze i przewieźli go do Centrum CITES w Warszawskim ZOO, gdzie znajdzie się pod opieką fachowców.
Źródło: materiały prasowe