Fontanna, więcej drzew i nowe kosze. Plac na Ursynowie przejdzie zieloną metamorfozę

Drzewa, krzewy i rabaty

Obecnie plac z fontanną w 98 proc. stanowi powierzchnię utwardzoną, złożoną głównie z kostki. W upalne dni taka nawierzchnia nagrzewa się i pustoszeje, stąd pomysł na zazielenienie tego miejsca. W ramach przebudowy placu zostaną powiększone istniejące misy pod drzewami oraz powstaną nowe rabaty w rejonie fontanny, kościoła i wschodniej części placu. Dzięki temu powierzchnia biologicznie czynna wzrośnie z 2 proc. do ok. 18 proc.

- Będzie posadzonych co najmniej 10 nowych drzew. Dużo nowych rabat, między którymi będzie można spacerować - mówi Bartosz Dominiak, wiceburmistrz Ursynowa i dodaje, że pojawią się też rośliny całoroczne. - Będzie choćby kosodrzewina w wersji mini. Dzięki niej zimą plac będzie miał trochę więcej zieleni.

Mieszkańcy kibicują zmianom, bo jak mówią - dookoła nie brakuje kolejnych zabetonowanych przestrzeni i każda zieleń jest na wagę złota.- Tu brak zieleni jest! Po co takie klepisko - zauważa jedna mieszkanka. - Będzie zdecydowanie lepiej, jeżeli będzie zagospodarowane miejsce na zieleń. Żeby tylko ludzie o to dbali - dodaje druga.

Mała architektura po nowemu

Obecnie istniejąca na placu tzw. mała architektura, czyli ławki czy niektóre kosze, ma już 20 lat. Urzędnicy uznali, że jest już zużyta. Dlatego w ramach inwestycji planowany jest montaż nowoczesnych i wygodnych ławek z podłokietnikami, dużych koszy na odpady, a także wymiana stołów i stojaków rowerowych na modele stylistycznie dopasowane do projektowanego wzornictwa ławek. Teren placu po przebudowie będzie dostępny dla osób z niepełnosprawnościami.

- Sumarycznie zwiększy się też liczba ławek. Obecnie jest ich 19, po zmianach będą 33 - mówi Bartosz Dominiak. - Mamy też nadzieję, że uda nam się rozwiązać pewien problem. Kosze na śmieci obecnie zainstalowane są za małe. Zainstalujemy większe, dzięki czemu pomieszczą więcej odpadów. I te śmieci nie będą kłuły w oczy, jak to się do tej pory zdarzało.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!