Jeszcze nie zaczęły działać, a już są zdewastowane
Najpierw nie wszystkim spodobał się ich wygląd, a w miniony weekend zdewastowano dwa fotoradary na moście Poniatowskiego. Ktoś postanowił oblać urządzenie farbą, a nawet zakleić taśmą kamerę. - Chuligani pomazali jeden z fotoradarów farbą, na drugim coś poprzyklejali. Daliśmy znać wykonawcy. Urządzenia zostaną umyte, a potem będą pełnić swoją funkcję - mówi Jakub Dybalski z Zarządu Dróg Miejskich.
Pierwsze efekty ustawienia kamer na moście już są. - Po montażu fotoradarów, mimo że nie są jeszcze włączone, kierowcy zdjęli nogę z gazu. Wreszcie można spokojnie jechać rowerem, nie bojąc się potrącenia czy innej tragedii. Wcześniej samochody rozpędzały się na tym odcinku do 100 km/h. Teraz to się zmienia. Taki był cel ustawienia fotoradarów. Dobrze, że wreszcie są - mówi Jan Mencwel z miasto Jest Nasze.
Już w najbliższych dniach fotoradary zostaną przekazane do krajowego systemu monitoringu KANART, a na przełomie maja i czerwca zaczną robić zdjęcia piratom drogowym.
Czytaj także: Spadł z mostu Poniatowskiego na plażę Poniatówkę. Tragiczny wypadek w stolicy
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!