To kolejny przykład kierowcy, który siadając za kierownicą sportowego auta, zaczyna się uważać za władcę drogi. W sieci pojawiło się nagranie sytuacji z trasy S8. Widzimy na nim pędzące z zawrotną szybkością Lamborghini, które mija ciężarówki i osobówki na trasie. Choć mogłoby się wydawać, że kierowcy bardzo się śpieszy, znalazł on jeszcze czas na to, by zahamować przed maską auta, które nie zjechało mu z drogi. Po chwili kolejny raz daje pokaz lekceważenia przepisów - jadące z normalną prędkością samochody wyprzedza poboczem. Wideo wraz z opisem sytuacji znajdziecie w dalszej części naszego artykułu.
Niebezpieczna jazda lamborghini na S8 - wideo
Wideo pojawiło się na kanale STOP CHAM, gdzie publikowane są nagrania niebezpiecznych sytuacji z polskich dróg. W opisie zamieszczonym przez autora filmu czytamy: Droga ekspresowa S8. Kierowca Lamborghini bardzo się spieszy. Niestety wyprzedzające samochody spowolniły go na drodze. Po wyprzedzaniu, miał czas aby przyhamować busa, który nie zjechał mu z drogi. Kilkaset metrów dalej kolejne wyprzedzające się ciężarówki. Tym razem kierowca postanawia wyprzedzić "maruderów" poboczem. Zobaczcie, jak to wyglądało:
Droga to nie tor wyścigowy!
Lamborghini to bez wątpienia wspaniała maszyna, a jej ogromna moc zachęca do szybkiej jazdy. Trasa szybkiego ruchu nie jest jednak miejscem na sprawdzanie potencjału takiego samochodu! Do tego służą tory wyścigowe. Przekraczając prędkość i wykonując niebezpieczne manewry na drodze pełnej pojazdów, ryzykujemy życiem swoim i innych. Pamiętajmy o tym naciskając pedał gazu.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!