W takie dni, jak dzisiaj, całe miasto stołeczne jest narażone na utrudnienia komunikacyjne. Atak zimy, który zaskoczył dziś drogowców, wciąż trwa, a śnieg ma padać do późnych godzin nocnych. W takich sytuacjach dla własnego dobra trzeba zachować szczególną ostrożność.
W momentach, w których zima atakuje zewsząd, jednym z niezawodnych środków transportu jest dla warszawiaków metro, które działa dziś bez zastrzeżeń. Miasto stara się również dbać o to, by autobusy bez problemu dojeżdżały do miejsca przeznaczenia, w tym celu na ulice miasta wyjechało aż 170 posypywarek, które dbają o to, by jezdnie były przejezdne. Niestety, nawet te działania nie sprawdziły się na tyle, by stolica uniknęła paraliżu komunikacji miejskiej.
Wypadki na warszawskich ulicach
Oczywiście w sytuacji, w której warunki pogodowe nie są najlepsze, dużo łatwiej w mieście o wypadki komunikacyjne. Warszawą wstrząsnął dziś tragiczny wypadek na ul. Puławskiej, gdzie karetka zderzyła się z dwoma samochodami osobowymi. Niestety, 82-letni kierowca jednego z tych aut zmarł po przewiezieniu do szpitala. Nie wiadomo, czy opady śniegu były powodem tej kolizji, ale ul. Puławska została na długi czas zablokowana, a autobusy nią kursujące zostały skierowane na objazdy.
Zdarzają się również mniej groźne stłuczki, które sprawiają, że kierowcy spotykają się z utrudnieniami. Na mapach online możemy zaobserwować liczne zatory w ruchu ulicznym. Najgorzej sytuacja prezentuje się na drogach podwarszawskich, gdzie wypadków jest więcej, a odśnieżanie idzie służbom nieco gorzej.
Miasto coraz sprawniej walczy z zimą
Warszawa uczy się sobie radzić z takimi kryzysami pogodowymi. W porównaniu do tego, co działo się ostatnio, kiedy miasto skuła gołoledź, widoczna jest pewna poprawa. Wypadków jest mniej, a akcje służb porządkowych przebiegają sprawnie. Dzisiejsza noc ma jednak przynieść spadek temperatury, który pokryje jezdnie lodem. Miejmy nadzieję, że i z tym mieszkańcy miasta sobie poradzą.
Czytaj także: Jak radzić sobie z gołoledzią? Kilka porad, które uratują Waszą podróż