Iga Świątek

i

Autor: PAP/EPA/CAROLINE BLUMBERG

Atrakcje

Iga Świątek w finale French Open 2024! Będzie strefa kibica i wspólne oglądanie meczu w Warszawie

2024-06-07 23:21

Iga Świątek zagra w finale French Open 2024! Mieszkańcy Warszawy będą mieli wyjątkową okazję na wspólne oglądanie najważniejszego meczu turnieju i dopingowanie liderki światowego rankingu tenisistek. W stolicy powstanie bowiem specjalna strefa kibica.

Iga Świątek finalistką Roland Garros 2024

W czwartek, 6 czerwca Iga Świątek pokonała w półfinale French Open 2024 Coco Gauff. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:2, 6:4. W sobotę, 8 czerwca najlepsza polska tenisistka zagra więc w finale turnieju - zmierzy się w nim z Jasmine Paolini.

Finał French Open 2024 - strefa kibica w Warszawie

Chętni do wspólnego dopingowania Igi Świątek w finale będą mieli do tego doskonałą okazję. W Warszawie powstanie bowiem specjalna strefa kibica. Zainteresowani znajdą ją pod Pałacem Kultury i Nauki, od strony Kinoteki.

Wydarzenie ruszy w sobotę o godz. 13:00. Rozpoczną się wtedy animacje, które potrwają do godz. 17:00. - Dla najmłodszych wielbicieli tenisa przewidziana jest strefa aktywności. Na mini-korcie będzie można spróbować swoich sił z rakietą i zagrać gema pod okiem wykwalifikowanej kadry trenerów i instruktorów - przekazał stołeczny ratusz.

Na godz. 15:00 zaplanowano wspólne obserwowanie finałowych zmagań pierwszej rakiety świata. Wieczorem, o godz. 21:30 kibice obejrzą natomiast film "King Richard: Zwycięska rodzina", opowiadający o sportowej drodze Venus i Sereny Williams.

Warto zaznaczyć, że strefa z animacjami będzie dostępna także w niedzielę, 9 czerwca. O godz. 15:00 tego dnia zgromadzeni obejrzą bowiem kolejny finał, tym razem singla mężczyzn.

Wstęp będzie bezpłatny, ale liczba miejsc - ograniczona.

Wydarzenie organizują wspólnie Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, Ministerstwo Sportu i Turystyki, Aktywna Warszawa, Polski Związek Tenisowy, Eurosport i Kinoteka.

Regaty o Puchar Prezydenta Warszawy - zobacz zdjęcia:

Iga Świątek pokonała Naomi Osakę po horrorze! | Super Tenis