Alternatywna rzeczywistość kusi każdego z nas. Co by było, gdybyśmy mogli wpłynąć na bieg historii i zmienić się w jednego z dawnych mieszkańców Warszawy? Jak się okazuje, jest to możliwe! O LARPach, które przybliżają nam dawną stolicę i jej mieszkańców opowiedział jeden z licznych twórców tego typu gier - Rafał 'Archie' Roszkiewicz. Czym jednak są tajemnicze larpy? Nawet samym grającym ciężko wyjaśnić jest ich fenomen. LARP (Live action role-playing) to połączenie teatru amatorskiego i gry. Każda opowieść jest niepowtarzalna, a przeżycia uczestników prawdziwe.
- Za dzieciaka grałem w RPG, czy to komputerowe, czy to fabularne papierowo-kostkowe. Usłyszałem, zobaczyłem i uznałem że bedzie to dobre 'next level' hobby. Wpływ mieli też oczywiście znajomi, którzy grali i zabrali mnie na tego typu wydarzenie - odpowiada na pytanie, dlaczego zaczął grać w larpy Wojciech 'Vencel' Podleśny.
Sam Archie o swoich grach mówi:
- Lubię umieszczać Warszawę jako miejsce akcji moich gier i wykorzystywać jej bogatą historię do urozmaicenia projektowanych przeze mnie LARPów. Staram się też, aby miejsce, w którym gramy, korespondowało z realiami gry.
Przenieś się w czasie w Warszawie - jak to możliwe?
Rafał 'Archie' Roszkiewicz organizuje LARPy w Warszawie regularnie.
- Organizuję różne LARPy na terenie Warszawy i okolic, akcja części z nich ma miejsce w Warszawie. Napisałem i poprowadziłem Lożę Kobiet, warszawski LARP gangsterski, dziejący się w na warszawskiej Woli, w okresie międzywojennym. W odwróconej rzeczywistości LARPa, to właśnie panie były siłą napędową warszawskiego półświatka i one decydowały o tym, jak wyglądać będzie kryminalna historia Warszawy. Chciałem odwrócić panujący trend, gdzie role damskie na LARPach gangsterskich są mocno drugoplanowe. Grające tam kobiety są zazwyczaj sprowadzane do ról żon, kochanek czy towarzyszek i nie mają wpływu na główną fabułę. Umieszczenie tytułowej Loży jako fabularnego centrum pozwoliło mi wywrócić konwencje do góry nogami przy zachowaniu realiów historycznych i społecznych tego okresu. W tworzonych przeze mnie LARPach lubię przybliżać graczom dany okres historyczny, tak aby opowiedziana w trakcie gry historia miała też walor edukacyjny.
Zrobiłem też cykl gier, przybliżających okres PRL-u. Pastiszowa gra „Śmierć Prezydenta”, gdzie gracze wcielali się w delegatów na VII Plenum KC PZPR po śmierci Bolesława Bieruta, miała na celu przybliżyć absurdy polityki tamtego okresu, nie zapominając też o mrocznej stronie panującego wtedy w Polsce stalinizmu i późniejszej 'odwilży'. W Czarnej Mariannie pokazałem warszawską Pragę, drobnych kombinatorów i przestępców oraz codzienność robotników i pracowników umysłowych lat 60.
Tą samą warszawską Pragę, ale już w schyłkowym stanie wojennym prezentowała gra Noc Komety, gdzie staraliśmy się przybliżyć beznadzieję i wieczne niedobory towarów na przykładzie stolicy kraju, gdzie ustrój wali się na skutek nieudolnej gospodarki, a Warszawa jest o krok od zmian ustrojowych. Prowadzę też dwa LARPy cykliczne, gdzie przez kolejne odsłony gra się tymi samymi postaciami: Sabbat – Warsaw by Night i Camarilla – Warsaw by Night. Dziejące się współcześnie i wzajemnie uzupełniające się gry, umożliwiają uczestnikom granie nadnaturalnymi istotami, które ukrywając się przed wzrokiem zwykłych ludzi, nocą stają się władcami dzisiejszej Warszawy. Nasz najnowszy projekt, czyli LARP Fin de Scièle dzieje się w sylwestrową noc 1900 roku, na balu u carskiego generał-gubernatora. Gracze wcielają się w nim w role carskich oficerów lub polskich patriotów walczących z rusyfikacją. Druga odsłona tego LARPa odbędzie się 14 marca.
Nie tylko w Warszawie można 'przenieść się w czasie'. Na terenie całej Polski działają prężnie osoby indywidualne i grupy, które przygotowują LARPy inspirowane historią. We Wrocławiu zagrać można w cyklu o przedwojennym Breslau.W 2020 odbyć ma się gra o II Wojnie Światowej i Lwowie pod niemiecką okupacją. Organizowane są przez stowarzyszenie Creatio ex Nihilo.
