Hotel tylko w podróży służbowej
Koniec z nielegalnymi urlopami w hotelach. Według obowiązujących obostrzeń, z pobytu w hotelu mogą skorzystać niemal wyłącznie osoby podróżujące służbowo. Wiele ośrodków wypoczynkowych i turystów łamie jednak ten przepis. Rząd mówi dość i bierze pod lupę hotele, ale także sklepy i firmy, które skorzystały z państwowej pomocy. Właśnie ruszyły kontrole!
Czytaj także: Pulsoksymetr - co to jest? Ministerstwo Zdrowia podaruje nam specjalne urządzenia
Te miejsca muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami i nie chodzi tu tylko o mandaty w wysokości do 30 tys. zł. - Także z zawieszeniem pomocy, która opiewa łącznie na kwotę około 40 miliardów złotych - mówił wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii, Jarosław Gowin.
Temat kontroli pojawił się po tym, pojawiły się informacje o nadużywaniu pojęcia "podróży służbowej". Niektóre hotele, czy pensjonaty mają przyjmować nie tylko osoby przebywające w delegacji, ale też na przykład takie, które meldują się, żeby pracować zdalnie. Potwierdzeniem luki w przepisach są m.in. zdjęcia z tłumów w miejscowościach turystycznych, czy korki na zakopiance.
Czytaj także: Galerie handlowe znówotwarte! Od kiedy i na jakich zasadach? [LISTA OBOSTRZEŃ]
Do kiedy hotele będą zamknięte?
Od 7-go listopada hotele mogą przyjmować wyłącznie osoby przebywające w podróży służbowej, medyków, oraz pacjentów i ich opiekunów. Te obostrzenia obowiązują co najmniej do 27 grudnia.