Kontrowersyjny nowy zakaz w Łazienkach Królewskich. Warszawiacy są oburzeni

Łazienki Królewski wprowadziły nowy zakaz do regulaminu

Jeden z najsłynniejszych parków Warszawy, czyli znane w całym kraju Łazienki Królewskie wprowadziły do swojego regulaminu nowy punkt. Dotyczy on zakazu chodzenia i przebywania na trawnikach.

Nowy przepis zszokował i zirytował wielu warszawiaków i gości stolicy, którzy uwielbiali spędzać gorące, letnie dnia wylegując się na kocu w cieniu drzew Łazienek lub organizując pikniki w parku. W świetle nowych przepisów wewnętrznych parku, takie praktyki mają odejść do lamusa.

Internauci oburzeni decyzją władz Łazienek

Głosy niezadowolonych mieszkańców obecne są na internetowych profilach parku, ale też w odrębnych postach krążących po social mediach. Przewija się w nich wątek łamania wolności osób odwiedzających Łazienek i bezsensowne zakłócanie ich sposobu na spędzanie wolnego czasu.

Wielu podaje też przykład parków na zachodzie Europy i w USA, gdzie tego typu praktyki jak kocykowanie czy piknikowanie na trawnikach parków wielkich miast jest czymś naturalnym i wpisało się w wielkomiejski krajobraz.

- (...) Państwa nowy regulamin cofa mentalnie zarówno Łazienki jak i stolicę o kilka dekad - grzmią internauci w komentarzach.

Jaki jest powód decyzji władz Łazienek?

Przedstawiciele parku zareagowali na zarzuty stwierdzają, że Łazienki Królewskie to nie tylko miejsce rekreacji, ale przede wszystkim zabytkowy ogród, który jest częścią narodowego dziedzictwa Polski. Co za tym idzie, mają oni obowiązek chronić to dziedzictwo dla kolejnych pokoleń - w tym biologiczną różnorodność tego terenu.

Wiele osób nie zdaje sobie bowiem sprawy, że Łazienki to nie tylko piękny park w centrum Warszawy, ale też zabytkowy teren podlegający ochronie prawnej.

Internautów taka odpowiedź nie zadowala - podają przykłady innych zabytków parków Europy, gdzie kocykowanie jest standardową praktyką. Np. Luwr w Paryżu.