Krzysztof Dymiński

i

Autor: mat. rodziny Krzysztof Dymiński

kryminalne

Krzysztof Dymiński był widziany nad morzem? "Wyglądał na bezdomnego". Policja potwierdza, że otrzymuje sygnały z północnej Polski

2023-09-19 15:07

Krzysztof Dymiński zaginął 27 maja 2023 roku. Bezskuteczne poszukiwania 16-latka z okolic Warszawy trwają już ponad trzy miesiące. Zrozpaczona rodzina błaga o pomoc. W ostatnim czasie pojawiły się informacje, że zaniedbany chłopak był widziany nad morzem. - Cały czas otrzymujemy informacje o miejscu, gdzie zaginiony był potencjalnie widziany. Mogę faktycznie powiedzieć, że są to informacje bardzo silnie dotyczące północnej części kraju, okolic nadmorskich - przekazała Ewelina Gromek-Oćwieja, oficer prasowa policji powiatu warszawskiego-zachodniego.

Rodzina i policja szukają Krzysztofa Dymińskiego

16-letni Krzysztof Dymiński wyszedł z domu w miejscowości Pogroszew Kolonia w gminie Ożarów Mazowiecki najprawdopodobniej w sobotę, 27 maja nad ranem i od tej pory nie ma z nim kontaktu. Tego dnia kamery zarejestrowały go m.in. w warszawskim metrze.

Od ponad trzech miesięcy trwają poszukiwania chłopaka, w które zaangażowane są służby i rodzina: matka, ojciec i brat.

"Szukamy Cię także tam, gdzie mamy nadzieję, że Cię nie ma"

Matka 16-latka podkreśla, że nie traci nadziei na odnalezienie syna całego i zdrowego. "Mija kolejna niedziela bez Ciebie Krzysztof. Świat dla nas się zatrzymał tamtego dnia, kiedy wyszedłeś z domu. Słońce wstaje, kwiaty kwitną, żyjemy, ale nie możemy w tym wszystkim znaleźć sensu, bo Ciebie nie ma. Nie tracimy nadziei, że gdzieś żyjesz, że wrócisz, ale szukamy Cię także tam, gdzie mamy nadzieję, że Cię nie ma. Tata lata dronem, ma już uprawnienia, pływa łódką z dziadkiem, chodzi brzegami Wisły i wypatruje. Zwracamy się do wszystkich, którzy mogą nam pomóc szukać Ciebie na lądzie i wodzie - błagam, pomóżcie nam sprawić, aby nasz syn do nas wrócił. Jeśli są grupy poszukiwawcze, które mają doświadczenie, sprzęt, możliwości, błagam o pomoc. Nie wiemy już co robić, jak nagłaśniać tę sprawę, nie chcemy się poddawać. Synku, jesteś naszym światem, nie zrezygnujemy nigdy" - pisała pani Agnieszka na początku sierpnia.

Krzysztof Dymiński był widziany nad morzem?

Chłopak miał być widziany nad morzem. "Warszawę potraktował jako punkt przesiadkowy. W połowie czerwca widziałam podobnego chłopca w Rowach nad morzem. Potargany, życzliwy, uśmiechnięty, nawet nas pozdrowił, ale strasznie zaniedbany. Szedł boso. Wyglądał na bezdomnego, zdziwił mnie młody wiek i pozaklejane zęby. Teraz wiem, że to aparat. Krzyś miał plan na te wakacje, może obejść Polskę. W Rowach są kamery. Bardzo proszę rodzinę Krzysia o sprawdzenie kamer w Rowach w połowie czerwca 2023 roku" - taki wpis, cytowany przez se.pl, pojawił się na grupie mieszkańców nadmorskich Rowów. Krzysztof miał być widziany nad morzem również w połowie sierpnia, także w Rowach i pod koniec sierpnia w Ustce.

Policja potwierdza, że otrzymuje różne sygnały dotyczące 16-latka. - Cały czas otrzymujemy informacje o miejscu, gdzie zaginiony był potencjalnie widziany. Mogę faktycznie powiedzieć, że są to informacje bardzo silnie dotyczące północnej części kraju, okolic nadmorskich. Każdy taki sygnał sprawdzamy, weryfikujemy, także przy współpracy z innymi jednostkami policji w kraju. Niestety, do chili obecnej nie udało się chłopca odnaleźć - powiedziała Ewelina Gromek-Oćwieja, oficer prasowa policji powiatu warszawskiego-zachodniego w rozmowie z youtuberem "Kezuvlog", który omówił zaginięcie Krzysztofa na swoim kanale (materiał do obejrzenia poniżej).