Na początku lipca został przeniesiony do innej parafii, zajmuje się nim prokuratura
Ksiądz Piotr S. na początku lipca został przeniesiony z parafii w Sochaczewie do Żyrardowa. To właśnie tam pełnił ostatnie dni posługi kapłańskiej przed zatrzymaniem przez służby. Parafianie z żyrardowskiej parafii nie dowierzają, że duchowny mógł popełnić tak złe czyny.
- W związku z decyzją Prokuratury Rejonowej w Sochaczewie dotyczącą aresztowania ks. Piotra. S., kapłana diecezji łowickiej, Kuria Diecezjalna informuje, że Władze Diecezji Łowickiej podjęły wszelkie działania na poziomie prawa kanonicznego przewidziane w takiej sytuacji (odwołanie z funkcji wikariusza parafii, a także rozpoczęcie wstępnego dochodzenia kanonicznego na mocy kan. 1717 KPK) i deklarują współpracę z Organami Państwa w celu dogłębnego wyjaśnienia wszystkich spraw związanych z tą bardzo przykrą sytuacją – przekazał w oficjalnym komunikacie ks. Zbigniew Kielan, rzecznik prasowy Diecezji Łowickiej.
- Do czasu wyjaśnienia sprawy przez Służby do tego powołane, dla dobra prowadzonego śledztwa, nie będziemy udzielać jakichkolwiek informacji i komentować sprawy – dodał.
Prokuratura potwierdziła, chodzi o narkotyki
We wtorek, 25 lipca Super Express otrzymał komunikat od rzeczniczki Prokuratury Okręgowej w Płocku, Iwony Śmigielskiej-Kowalskiej. Znajdujemy w nim potwierdzenie informacji o zatrzymaniu duchownego przez służby.
- Prokuratura Rejonowa w Sochaczewie prowadzi śledztwo przygotowawcze przeciwko ks. Piotrowi S. podejrzanemu o udzielanie w latach 2020 - 2023 substancji psychoaktywnych w postaci mefedronu. Decyzją SR w Sochaczewie wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy o charakterze izolacyjnym – poinformowała rzecznik.
Zobacz poniżej zdjęcia z tegorocznego Marszu Pamięci w Warszawie: