Głosowanie niedopałkiem
Messi czy Ronaldo? Kawa czy herbata? Możliwe, że już niedługo mieszkańcy stolicy będą rozwiązywać te dylematy... niedopałkami! Stołeczny radny, Filip Pelc zgłosił do miejskiego budżetu obywatelskiego projekt ustawienia 40 koszy. W każdym z nich będą dwie komory do głosowania. Wszystko oczywiście po to, by niedopałki lądowały tam gdzie ich miejsce.
- Jeżeli chodzi o lokalizację, to prawdopodobnie będą to okolice przystanków autobusowych, bo wiadomo, że tam tych niedopałków jest najwięcej, ale jeszcze będę chciał skonsultować te lokalizacje z Zarządem Oczyszczania Miasta - mówi Filip Pelc.
Od niedopałków do pomagania niepełnosprawnym
Pomysł ustawiania koszy do głosowania może się jednak rozwijać. - Mam pomysł, aby nie było tylko koszy na niedopałki, ale żeby była też możliwość głosowania korkami po butelkach. Potem te zakrętki można wymieniać na różne sprzęty rehabilitacyjne i też przyczynia się to do recyklingu - dodaje Filip Pelc.
Teraz projekt oceni komisja konkursowa. Jeśli jej werdykt będzie pozytywny, to na pomysł będzie można głosować od 15 czerwca.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!