Rafał Trzaskowski o Marszu Niepodległości 2022
- Przez cały dzień obserwujemy ulice miasta, obserwujemy też marsz narodowców. [...] Ja się cieszę, bo presja ma sens. Rzeczywiście w tym roku ten marsz odbywa się w sposób dosyć spokojny. Mamy oczywiście do czynienia z pewnymi incydentami, przede wszystkim z pirotechniką, która jest zakazana i zwracaliśmy na to uwagę policji - zaznaczył prezydent Trzaskowski na konferencji, która odbyła się o godzinie 16:30, gdy Marsz szedł jeszcze ulicami Warszawy.
Polityk zaznaczył, że doskonale pamięta lata, gdy w czasie wydarzenia miasto było dewastowane. Z tego powodu zabezpieczono sporą część infrastruktury.
Czytaj również: Marsz Niepodległości 2022. Zdeptano flagi UE i LGBT+, spalono flagę Strajku Kobiet
- Jedyne co mnie niepokoi, to hasła, które się pojawiają - hasła antyukraińskie, antyeuropejskie, dlatego że jestem głęboko przekonany, że w Dzień Niepodległości powinniśmy się wszyscy wspólnie zastanowić, co oznacza patriotyzm. Patriotyzm dziś jest na pewno zabieganiem o polską rację stanu, o silne relacje z Unią Europejską, o silną pozycję w Unii Europejskiej i oczywiście o wspieranie Ukrainy i Ukraińców - podkreślił Trzaskowski.