Śmierć ratownika medycznego w Siedlcach 25.01.2025
Sobotnia śmierć 64-letniego ratownika medycznego poruszyła wiele środowisk i osób. Nie może to dziwić, bo człowiek, który przybył wezwany, aby służyć pomocą medyczną, został w mieszkaniu przy ul. Sobieskiego w Siedlcach napadnięty i raniony nożem. W efekcie mężczyzna zmarł.
W mieszkaniu odbywała się impreza z udziałem kilku osób. W jej trakcie 59-letni Adam Cz. miał się gorzej poczuć. Wezwano więc karetkę. Na miejscu pojawił się zespół ratowników medycznych, który został napadnięty przez... osobę, która wzywała pomoc.
Po tym dramatycznym zajściu okazało się, że 59-latek miał we krwi dwa promile alkoholu. W poniedziałek mężczyzna usłyszał dwa zarzuty - zabójstwa i czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego.
Marsz STOP AGRESJI po śmierci ratownika medycznego. Miejsce, data - kiedy i gdzie się odbędzie?
"Brutalizacja społeczeństwa osiągnęła swój szczyt, pewne granice zostały przekroczone. Mówimy DOŚĆ! STOP AGRESJI!" - piszą organizatorzy marszu, który w najbliższy piątek przejdzie ulicami Siedlec.
Marsz ku pamięci tragicznie zmarłego ratownika medycznego pod hasłem "Stop agresji" rozpocznie się w piątek, 31 stycznia o godzinie 17 na placu Sikorskiego w Siedlcach. Uczestnicy zamierzają w ciszy przejść głównymi ulicami miasta (ul. Piłsudskiego, Kościuszki i Świrskiego) z postojem przed budynkiem SPZOZ RM Meditrans, gdzie rozlegnie się wycie syren w ambulansach.
Całe wydarzenie zakończy się mszą świętą w intencji tragicznie ratownika medycznego. Odbędzie się ona w Kościele Katedralnym pw. Najświętszej Marii Panny w Siedlcach (godz. 18:00). Szczegółowe informacje dotyczące marszu dostępne są na stronie facebookowej tego wydarzenia: https://www.facebook.com/events/s/marsz-stop-agresji/1161692172273200/.
Organizatorzy siedleckiego marszu chcą zwrócić uwagę społeczeństwa na problem przemocy i agresji wobec służb ratunkowych, które każdego dnia wypełniają swoje obowiązki zawodowe dla dobra wszystkich, a także zaapelować w ten sposób o zmiany systemowe i prawne, które zapewnią większe bezpieczeństwo i ochronę pracowników służb medycznych.
Aktów solidarności wobec tragicznie zmarłego ratownika jest zresztą więcej - w poniedziałek, 27 stycznia o godz. 17 w całym kraju zawyły syreny karetek, radiowozów policyjnych i wozów strażackich.
Atak na ratowników medycznych w Siedlcach: