Urząd marszałkowski zebrał dane od 26 swoich podmiotów medycznych. Wynika z nich jasno, że wszystkie placówki przygotowują się na radykalne zwiększenie kosztów. Skala podwyżek zależy od wielu czynników – czy kończą się w danym roku umowy z dostawcami energii, produktów czy usług oraz tego, w jaki sposób ogrzewane są szpitale.
Podwyżka cen energii uderzyła także w budżety innych szpitali dziecięcych podległych samorządowi województwa. Jak podkreśla Bożena Pieczykolan, zastępca dyrektora do spraw administracyjno-eksploatacyjnych, w przypadku szpitala na Niekłańskiej najbardziej dotkliwa jest podwyżka cen energii elektrycznej i ciepła. Tu podwyżka wyniosła prawie 60 proc.
Z kolei dyrektor szpitala wojewódzkiego w Płocku, Stanisław Kwiatkowski, zwraca uwagę na fakt, że wzrost kosztów funkcjonowania szpitali należy rozpatrywać w trzech kategoriach:
- wynagrodzenia,
- wydatki związane z działalnością medyczną i niemedyczną.
Lekarze i Urząd Marszałkowski domagają się od rządu pomocy finansowej oraz wzrostu wyceny świadczeń medycznych, które jak podkreślają, nie były podnoszone od 2015 roku.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!