Wiadukt ul. Marywilskiej tuż przed remontem

i

Autor: Zarząd Dróg Miejskich

Mieszkańcy mówią o wycince drzew przy przebudowie wiaduktu na Marywilskiej. ZDM odpowiada

2022-11-03 20:11

Mieszkańcy Białołęki zwrócili uwagę na wycinkę drzew przy przebudowie wiaduktu na ul. Marywilskiej. Rzecznik Zarządu Dróg Miejskich odniósł się już do ich skarg.

- Wokół ogrodzonego placu budowy przy ul. Marywilskiej leżą zwalone drzewa, gdzieniegdzie pocięte akacje są złożone na pryzmach – opowiada pani Jolanta, mieszkanka zielonej Białołęki.

Rzeczywiście, idąc tymczasowym chodnikiem zbudowanym wzdłuż ogrodzenia, widać kilka stosów pociętych pni akacji, a także powalone drzewa.

Zarząd Dróg Miejskich odpowiada

Rzecznik ZDM Jakub Dybalski tłumaczy, że decyzją nadzoru budowlanego ruch na wiadukcie został w całości zamknięty, więc wykonawca dostał od ZDM-u polecenie wytyczenia przejścia przez plac budowy obok wiaduktu, co było niezbędne dla utrzymania komunikacji na tym odcinku i należało to zrobić bezzwłocznie.

Czytaj również: Na Starym Mokotowie znikną setki miejsc parkingowych? Ruszają konsultacje dla mieszkańców

- Na potrzeby budowy tego chodnika została usunięta część zarośli, które rosną tam dość gęsto w bezpośredniej bliskości wiaduktu. Stało się to w miejscu, w którym mamy zgodę na takie działania wydaną przez Wydział Ochrony Środowiska dzielnicy Białołęka - wydaną dla remontu wiaduktu. Wykonawca usunął roślinność w młodym i średnim wieku, dla której nie jest wymagane osobne zezwolenie na wycinkę, bo jest zbyt mała - twierdzi.

Dodaje, że znaczna część złożonego koło budowy drewna, to pozostałości wcześniej usuniętych - na potrzeby prac remontowych - drzew i zarośli, usuniętych na podstawie wspomnianej wcześniej zgody.

Tramwajarze rozpoczęli wielką wycinkę na Mokotowie. Setki drzew idzie pod topór