Jak nie parkować samochodu?
Na pasach, na chodniku, a nawet między jezdniami! Każdego dnia strażnicy miejscy otrzymują średnio 1 084 zgłoszenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego - około 90 proc. z nich dotyczy nieprawidłowego parkowania!
Żeby pokazać z jak absurdalnymi sytuacjami spotykają się strażnicy - stworzono cykl "Mistrzowie Parkowania". Od kilku miesięcy na Twitterze stołecznej straży miejskiej pojawiają się zdjęcia najbardziej kuriozalnych pomysłów kierowców. Internauci głosują na "mistrza miesiąca".
"Mistrzowie Parkowania": Dlaczego powstała akcja?
- Publikując zdjęcia „mistrzów” parkowania chcemy wpływać na zmianę społecznego postrzegania parkowania niezgodnego z przepisami. Doświadczenie pokazuje, że często dopiero brak akceptacji dla konkretnych zachowań na drodze istotnie wpływa na zmianę sposobu postępowania kierowców - podkreślają strażnicy.
Wrześniowy "Mistrz Parkowania"
We wrześniu na wyróżnienie zasłużył kierowca BMW, który postanowił zaparkować pomiędzy drzewami - czyli na terenie zielonym. - Parkowanie na terenie zielonym jest naruszeniem artykułu 144 Kodeksu Wykroczeń: Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego niszczy lub uszkadza roślinność albo depcze trawnik lub zieleniec (…), podlega karze grzywny do 1 000 złotych albo karze nagany. Interweniujący w takiej sprawie strażnik może na miejscu wystawić sprawcy pięciusetzłotowy mandat. Jeśli jednak naruszenie prawa jest rażące, kierowany jest wniosek o ukaranie do sądu, a ten może orzec wyższą karę.Tym bardziej, że podczas parkowania na terenie zieleni często dochodzi do naruszenia innych przepisów - podkreślają strażnicy.