Problemy władz Warszawy z modernizacją toru na Stegnach
Władze początkowo chciały przeprowadzić inwestycję w trybie „zaprojektuj i wybuduj”. Wykonawca miał przygotować pełną dokumentację projektową z pozwoleniem na budowę. Taka formuła była spowodowana wymogami konkursu Ministra Sportu i Turystyki. Ministerstwo miało pokryć część kosztów związanych z modernizacją Ośrodka Stegny. Na początku nie zgłosił się żaden chętny. Z kolei w drugim postępowaniu oferty przewyższyły zakładany budżet. Miasto postanowiło zmienić więc procedurę.
– Nie rezygnujemy z realizacji zadania. Wręcz przeciwnie, narzucamy ekspresowe tempo. Tor łyżwiarski na Stegnach wymaga jak najszybszej modernizacji. Zdecydowaliśmy o zmianie trybu procedury, w której przeprowadzimy tę wielomilionową inwestycję. Z początkiem roku ogłosimy konkurs na koncepcję architektoniczną hali lodowiska – powiedziała Renata Kaznowska, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy.
Tor łyżwiarski na Stegnach – kiedy zostanie ponownie otwarty?
Na początku 2025 roku zostanie przeprowadzony konkurs architektoniczny i potrwa 8 miesięcy. Chętni będą mieli za zadanie przygotować koncepcję hali sportowej, która posłuży rozwojowi łyżwiarstwa szybkiego, figurowego i hokeja na lodzie. Nie będzie to tylko miejsce do treningów. Będzie można tu zorganizować profesjonalne zawody sportowe czy imprezy masowe. Zwycięzca konkursu sporządzi dokumentację projektową i na tej podstawie zostaną wykonane roboty budowlane.
Ośrodek Stegny stał się już wizytówką Warszawy. W 1980 roku, kiedy oddano go do użytku, był trzecim tego typu torem łyżwiarskim w kraju. Wiele osób korzystało z dwóch lodowisk, które umieszczono wewnątrz toru do jazdy na łyżwach. W ciągu ponad 40 lat odbyło się wiele ważnych imprez w Ośrodku Stegny – ostatnią były Mistrzostwa Polski Masters 2014. Po modernizacji obiekt ma szansę odzyskać dawny blask. Tor na Stegnach cały czas jest otwarty - właśnie rozpoczął się sezon zimowy. Nie wiadomo jednak, kiedy jego modernizacja dojdzie do skutku.
Zobacz wizualizację odnowionego toru Stegny na zdjęciach: