Staś i Wilson w odwiedzinach u Rafała Trzaskowskiego
„Od Stasia Onoszko. Woof, woof, woof. Dzień dobry Panie Prezydencie Warszawy. Chciałbym Pana zapytać czy mug bym zorganizować konkurs na najładniejszego psa w Warszawie. Sam mam psa z Paluha i bardzo go kocham. Woof woof woof, wczoraj muj pies się bał fajerwerek. Z poważaniem od Stasia ze szkoły Bednarska podstawowa” - napisał 8-letni Staś w wiadomości do prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego.
Poruszony listem polityk postanowił zaprosić chłopca wraz z jego ukochanym psem Wilsonem do warszawskiego ratusza.
– Na Paluchu są bardzo różne psy – małe i duże, stare i zupełnie malutkie. Chciałbym mieć je wszystkie, ale mama się nie zgadza. Dlatego postanowiliśmy wziąć do domu kundelka, bo ma w sobie cechy wielu różnych psów, czyli tak jakby mam kilka psów w jednym. Tata mówi, żeby nie bać się adopcji psa i że to są najwierniejsi przyjaciele, na dobre i na złe. Pies daje radość życia i jest przyjacielem i dla dorosłych, i dla osób typu ja, czyli małych - mówił Staś.
Chłopiec bardzo przejmuje się losem zwierzaków z Palucha. Mimo swojego młodego wieku, z całego serca chciałby pomóc im znaleźć kochające domy.
Czytaj również: Sylwester w Warszawie 2022/23. Gdzie iść na imprezę? Lista klubów, barów, restauracji i teatrów
Rafał Trzaskowski o sylwestrowych fajerwerkach
Swojej radości ze spotkania nie ukrywał prezydent stolicy. Podkreślił również, jak szkodliwe dla czworonożnych przyjaciół są fajerwerki. - Zwierzaki źle znoszą taką zabawę. Po prostu się boją, czasem tak panicznie, że może to stanowić zagrożenie dla ich zdrowia, a nawet życia. [...] Miałem okazję poznać Wilsona, psa małego Stasia. Wszyscy mamy o sylwestrowym strzelaniu takie samo zdanie - powiedział.
Fajerwerki nie są bezpieczne dla zwierząt
Warto pamiętać, że 12 grudnia Rada Warszawy uchwaliła stanowisko „w sprawie nieużywania materiałów pirotechnicznych”. Zaapelowano również do warszawiaków, by zrezygnowali z petard i fajerwerków.
- Rada przypomina, by w Sylwestra zwrócić szczególną uwagę na odpowiednie oznakowanie zwierzaka w postaci czipa czy adresatki. Jeśli pies czy kot ucieknie, mieszkańcy mogą to zgłosić do Straży Miejskiej, a funkcjonariusze odczytają informację i odwiozą go do właściciela. Zdarzenia wymagające interwencji Ekopatrolu należy zgłaszać na numer alarmowy 986 - podkreśla ratusz.
