Bulwary wiślane w Warszawie

i

Autor: Dominik Gadomski, eska.pl

"Na Polaków można liczyć". Pomogli Ukraińcom nad Wisłą

Pechowa przygoda pary obywateli Ukrainy zakończyła się szczęśliwie. W sobotę 27 sierpnia wieczorem odpoczywali oni na bulwarach na lewym brzegu Wisły. Spacer zakończył się utratą telefonu i dokumentów, ale szybko udało się je odzyskać.

Kwadrans po godzinie 21:00 do patrolujących bulwary strażników miejskich z Oddziału Specjalistycznego podeszła para zdenerwowanych młodych ludzi z Ukrainy, która potrzebowała pomocy.

Pomogli odzyskać rzeczy

Jak poinformowali funkcjonariuszy, pozostawili na ławce torbę, w której znajdowały się telefon z ważnymi kontaktami oraz zabawki dziecka. Kiedy wrócili na miejsce, torby już nie było. Strażnicy zabrali obcokrajowców do pawilonu nieopodal mostu Poniatowskiego, w którym znajduje się posterunek straży miejskiej. Po przejrzeniu zapisów monitoringu z kamer zainstalowanych na bulwarach, udało się ustalić, że torbę zabrały dwie młode kobiety.

Na nagraniach widać było, że udały się z nią do pobliskiego klubu. W barze strażnicy odnaleźli kobiety, które przyznały, że zabrały torbę z ławki i przekazały kierownikowi sąsiedniego lokalu, ponieważ nie chciały, by ktoś ją ukradł. Torba rzeczywiście była u kierownika. Jej właściciele sprawdzili zawartość i potwierdzili, że nic nie zginęło. "Na Polaków zawsze można liczyć" - skomentowali.

Samoloty nad Warszawą