Najbardziej świąteczny dom w Warszawie
Filip Jurowski to właściciel posesji przy ul. Przybyszewskiego 51, który co roku w bardzo efektowny sposób przyozdabia swój dom i ogródek. Wielu uważa, że to najładniejsza dekoracja świąteczna w całym mieście, a na pewno na Starych Bielanach gdzie znajduje się posesja pana Filipa.
Niektórzy nazywają go wręcz polskim Clarkiem Griswoldem (bohaterem serii amerykańskich komedii "W krzywym zwierciadle", który słynął z tego, że w jednym z filmów w niezwykły sposób oświetlił cały swój dom) i okazuje się, że jest to.. trafne skojarzenie:
- Pomysł wziął się z amerykańskich filmów o Griswoldach. Postanowiłem zrealizować swoje dziecięce marzenie i zacząłem budować taką dekorację - opowiada pan Filip w rozmowie z reporterem Radia Eska.
- Czasami robi się gdzieś zwarcie i wtedy naprawdę czuję się jak u Griswoldów - śmieje się właściciel świątecznego domu w Warszawie.
Bożonarodzeniowa dekoracja na Starych Bielanach - kiedy oglądać? Co przedstawia?
Co można podziwiać na dekoracji pana Filipa? Znajdują się tu LED-owe renifery, drzewka, ruchoma szopka, mnóstwo lampek - łączna ich ilość to co najmniej kilka tysięcy.
Oficjalne włączenie świątecznych dekoracji nastąpi w Wigilię o godzinie 16. Wszyscy chętni będą mogli ją podziwiać do 2 lutego, w godzinach 16-21.
Pan Filip deklaruje, że to z pewnością nie jego ostatnia tego typu instalacja: - W kolejnym roku też będzie. Co roku staram się dodawać nowy element, coś wymieniać.
Choć jak przyznaje pan Filip są zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy jego pracy, to jednak zdecydowana większość okolicznych mieszkańców jest zadowolona z bożonarodzeniowej dekoracji przy ul. Przybyszewskiego 51:
- Mnóstwo osób robi tu sobie zdjęcia. Wiem także, że ludzie przyjeżdżają na święta ze Stanów i innych zakątków świata i również przychodzą tutaj zobaczyć to miejsce.
Współpraca: Bartek Majcher, Radio Eska
Tak wyjątkowy dom pana Filipa prezentuje się na zdjęciach: