Najstarsze schody ruchome w Warszawie. Mają ponad 70 lat i wciąż działają

2025-08-21 15:13

Choć dziś schody ruchome to standardowa część wyposażenia przestrzeni publicznej, takiej jak dworce, stacje metra, czy galerie handlowe to jeszcze kilkadziesiąt lat temu rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Wówczas pierwsze w stolicy schody ruchome wzbudziły wielkie emocje i zainteresowanie. Co ciekawe, mimo "siedemdziesiątki" na karku działają do dzisiaj.

Najstarsze schody ruchome w Warszawie

Pierwsze schody ruchome w Warszawie powstały ponad siedemdziesiąt lat temu, w latach 1947–1949. Stanowiły część większej inwestycji, jaką była budowa trasy W-Z biegnącej m.in. tunelem pod warszawskim Placem Zamkowym. Schody połączyły ciąg ówczesnej al. Świerczewskiego (dziś "Solidarności") z kamienicą Aleksandra Johna położoną tuż przy placu Zamkowym, dzięki czemu można było łatwo i szybko przedostać się z poziomu wylotu tunelu na Starówkę.

Na schody składały się trzy wybudowane przez radziecką firmę ciągi komunikacyjne o długości 30 metrów każda. Szybko to miejsce stało się prawdziwą atrakcją dla turystów przybywających do Warszawy z innych części Polski (choć w innych polskich miastach również takie urządzenia już działały - m.in. od 1946 roku we Wrocławiu), jak i dla samych warszawiaków. Jako pamiątka z tamtego okresu zachował się szczegółowy regulamin regulujący ruch pieszych na schodach. Zgodnie z nim z urządzenia nie mogli korzystać m.in. inwalidzi, chorzy na serce, a także nietrzeźwi. Co ciekawe, zabraniano też wielokrotnej jazdy, a więc traktowania schodów jako zabawki.

Przeczytaj również: Ukryty ogród w samym centrum Warszawy. Można wejść za darmo

Nadal najstarsze, ale już nie najdłuższe

Pierwotna radziecka maszynownia ważyła blisko 160 ton. W 2005 roku została jednak wymieniona na nową, spełniającą obecne wymogi bezpieczeństwa użytkowników i ważącą dziesięć razy mniej. W części zwolnionych w ten sposób pomieszczeń urządzono bezpłatną, największą na Starym Mieście, publiczną toaletę.

Schody przy placu Zamkowym - choć z nowym "sercem" - działają łącznie od 70 lat i pomagają tysiącom turystów przedostać się z trasy W-Z na plac Zamkowy. Dziś oczywiście nie stanowią już takiej atrakcji jak na początku, ale ich historyczny charakter sprawia, że stanowią ciekawą ilustrację powojennych losów stolicy.

Co ciekawe, schody przy placu straciły już palmę pierwszeństwa pod kątem długości - obecnie najdłuższe schody ruchome w Warszawie (i w całym kraju) znajdują się na stacji metra Centrum Nauki Kopernik. Mają 36 metrów długości.

Zobacz schody ruchome przy placu Zamkowym na zdjęciach:

Zdewastował schody smoleńskie i nie chce z nich zejść! Centrum Warszawy zablokowane!