Szczepienia na koronawirusa: Ponad połowa chętnych
W Warszawie w szkołach publicznych jest 30 tys. nauczycieli i ponad 13 tys. pracowników niepedagogicznych - Ponad 20 tys. nauczycieli i blisko 9 tys. pracowników administracji i obsługi wyraża chęć poddania się szczepieniu przeciwko COVID-19, co stanowi odpowiednio ponad 71,5 proc. kadry nauczycielskiej oraz 65,8 proc. kadry niepedagogicznej, która wyraziła chęć zaszczepienia się - wylicza Karolina Gałecka z urzędu miasta - To bardzo dobry wynik, który z pewnością jeszcze wzrośnie, gdyż ankietę przeprowadzaliśmy w ferie. Do szczepienia w Warszawie więcej jest chętnych nauczycieli niż pracowników medycznych. Jak podaje ratusz, w tzw. grupie zero chęć zaszczepienia zadeklarowała co druga osoba.
Przez wirusa szkoły pustoszeją
O tym jak ważna jest odporność w kontaktach z dziećmi, wiedzą najlepiej nauczyciele, których szkoły zostały dosłownie zdziesiątkowane przez koronawirusa. - W fali wzrastającej na przełomie października i listopada, ledwo mogliśmy funkcjonować. Co chwilę ktoś wypadał. Nauczyciele na zwolnieniach, co chwilę okazywał się, że ktoś jest chory. Na dłuższą metę nie byłoby możliwe prowadzenie zajęć bez łączenia grup - mówi Tomasz Ziewiec, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 25 w Warszawie.
Część nauczycieli nie zdecydowała się na szczepienia, bo uznała, że nie są im potrzebne, jako że mają już koronawirusa za sobą. Na szczepienia nauczyciele będą mogli się zapisywać od 15 stycznia. Mniej optymistyczną informacją jest to, że nie wiadomo, kiedy ruszą same sczepienia. Jedynym kryterium dla pierwszej grupy, jakie otrzymał do tej pory samorząd, jest wiek. A to oznacza, że nauczyciele będą musieli ustąpić pierwszeństwa seniorom.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!