Oprotestowany pomysł miasta
Nowy oddział tworzony w Szpitalu Praskim nie będzie się koncentrował na pomocy pełnoletnim osobom z uzależnieniami. Protestowało przeciwko temu wielu mieszkańców Pragi Północ. I te osoby wiadomość o zmianie planów ratusza przyjęły z ulgą.
- Przedstawiłem analizy ile jest leczonych u nas osób uzależnionych na Pradze. Mamy tutaj 4 ośrodki, a w całej Warszawie jest ich w sumie 7. Gdyby jeszcze zrobić takie epicentrum w Szpitalu Praskim, nigdzie na świecie czegoś takiego nie ma - mówi Jacek Wachowicz, radny ze stowarzyszenia Kocham Pragę. Dodaje, że w tej sprawie interweniował u samego prezydenta Komorowskiego, który miał zamieszkać w tej dzielnicy. Jednak wiceprezydentka Aldona Machnowska-Góra zaznacza, że decyzję podjęła ostatecznie pod wpływem czegoś innego. Chodzi o wzrost świadczeń na tzw. leczenie substytucyjne, czyli leczenie jakiemu poddawane są osoby uzależnione. Kontrakty wzrosły o nawet kilkadziesiąt procent.
- Jeśli w jednym miejscu są kontrakty na leczenie 350-370 osób to jest to za dużo w jednym miejscu. W punktach na Pradze powinniśmy się skupiać na tym, aby to kontraktowanie było zmniejszane. Chcemy zacząć przeciwdziałać od najmłodszych lat - mówi Aldona Machnowska-Góra. - A ostatnie lata sprawiają, że coraz większym problemem jest stan psychiczny dzieci i młodzieży.
Polecany artykuł:
Nacisk na dzieci i młodzież
W centrum terapii oraz poradni wsparcia interwencyjnego dla dzieci i rodzin pacjenci będą mogli liczyć na pomoc psychologiczną, prawną i socjalną. Centrum ma być skierowane do rodzin, a jej pracownicy będą pomagać dzieciom i nastolatkom.
- Chcemy pomóc tej grupie, która jest zagrożona uzależnieniami, albo jest już po eksperymentowaniu ze środkami odurzającymi. Od nowego roku samorządy muszą się też zająć zapobieganiem i profilaktyką uzależnień behawioralnych - mówi Aldona Machnowska-Góra.
- Wiemy z badań, że coraz młodsze dzieci eksperymentują z alkoholem, narkotykami. Coraz młodsze dzieci są hospitalizowane ze względu na przedawkowanie. A nawet kilkanaście procent z dzieci do drugiej klasy szkoły podstawowej może mieć problem z uzależnieniami. Musimy też kształcić i edukować rodziców - dodaje.
W tej chwili skrzydło B Szpitala Praskiego jest w remoncie. Ma się on skończyć pod koniec 2023 roku. Na miejscu, w centrum RE-START w szpitalu praskim powstaną też dzienny dom pobytu dla praskich seniorów i seniorek oraz schronisko specjalistyczne z usługami opiekuńczymi i medycznymi dla osób w kryzysie bezdomności.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!