- Zgłaszająca opowiedziała mundurowym dokładnie, co się wydarzyło. Wyjaśniła, że sprzątając pomnik męża zostawiła bez nadzoru wózek na zakupy. Jej chwilową nieobecność wykorzystał nieznany jej mężczyzna, który wyjął z niego jakiś przedmiot i zaczął się szybko oddalać - przekazała kom. Paulina Onyszko.
Kobieta starała się zatrzymać uciekającego mężczyznę, co nie przyniosło skutku. Okazało się, że złodziej zdążył zabrać jej portfel oraz telefon.
Czytaj również: Nowe drzewa w Warszawie. Uroczysko Las Bemowo zyskało 2000 nowych drzew
Mężczyzna okradł staruszkę na cmentarzu
78-latce mogli na szczęście napotkana pracownica cmentarza oraz jej mąż. - Dzięki ich szybkiej reakcji, opisany 60-latek po kilku minutach został ujęty. [...] Przy 60-latku policjanci zabezpieczyli gotówkę w tej samej kwocie, jaką utraciła zgłaszająca. Mężczyzna nie przyznawał się do tej kradzieży, jednak nie był w stanie powiedzieć, w jakich nominałach miał pieniądze. Wyjaśnił, że otrzymał je od żony, a po chwili temu zaprzeczył. Potem tłumaczył, że otrzymał wynagrodzenie od pracodawcy, mimo że jest bezrobotny - dodała mundurowa.
Ostatecznie mężczyzna został zatrzymany przez policję. Usłyszał już zarzut kradzieży mienia na szkodę zgłaszającej sprawę 78-latki. Może trafić do więzienia na nawet 5 lat.