Atrakcje stolicy

Nowy warszawski zabytek. Niektórym przypomina... operę w Sydney

2025-03-13 10:57

Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków poinformował o wpisaniu na listę obiektów zabytkowych kolejnego, wyjątkowego miejsca. Tym razem chodzi o budynek stanowiący jeden z ostatnich reliktów dawnej dzielnicy przemysłowej na Służewcu. Pojawiły się głosy, że przypomina on budowlę z Sydney.

Nowy warszawski zabytek na współczesnym "Mordorze"

Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków poinformował o ostatecznym, prawomocnym wpisaniu hali Centralnego Laboratorium i Biura Konstrukcji Narzędzi przy ul. Suwak 4 w Warszawie na listę zabytków. Tym samym Mokotów wzbogacił się o kolejną atrakcję o historycznej wartości.

Jak pisze MWKZ w swym komunikacie hala przy ulicy Suwak to zabytek powojennego modernizmu, który stanowi jeden z ostatnich przykładów dawnej dzielnicy przemysłowej, która istniała na Służewcu zanim wprowadziły się tu biura i słynny Mordor (który, skądinąd, obecnie też jest w odwrocie na rzecz budownictwa mieszkaniowego - więcej o tym przeczytasz tu.

Hala przy Suwak jest pamiątką po powojennych inwestycjach, które zamieniły rolnicze tereny dawnej wsi Służewiec w prężnie działający ośrodek przemysłowy stolicy. W latach 1951-1963 wzniesiono łącznie 26 zakładów przemysłowych, liczne magazyny i bazy warsztatowe, bazy transportowe i przeładunkowe. Powstała także zajezdnia tramwajowa przy ul. Jana Pawła Woronicza.

Reliktem tamtych czasów jest właśnie hala, która stanowiła część powstałego w latach 1959-1961 Centralnego Laboratorium i Biura Konstrukcji Narzędzi. Ośrodek ten, projektu Warszawskiego Biura Projektów Budownictwa Przemysłowego znajdował się na skrzyżowaniu ulic Domaniewskiej i Suwak.

Hala w Warszawie niczym... opera w Sydney?

Jak podaje Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków "szczególnie cennym przykładem architektury przemysłowej jest założona na rzucie prostokąta hala warsztatowa, o kubaturze 10 000m3". To właśnie ona jest od teraz nowym, warszawskim zabytkiem.

Szczególnie intrygujący jest wygląd tego miejsca z zewnątrz - w budynku wykonano bowiem wsparte na rozwidlających się słupach sklepienie z prefabrykatów w formie 9 łupin koloidalnych. Zapewnia ono ochronę przed opadami atmosferycznymi i dobre oświetlenie hali. 

Wielu obserwatorów uważa, że pod względem wizualnym obiekt przy ul. Suwak przypomina nieco słynną operę w Sydney (Sydney Opera House). Co ciekawe obie budowle powstawały w podobnym okresie, z tym, że opera zdecydowanie dłużej - budowa wystartowała w 1959 roku, ale dobiegła końca dopiero w 1973 roku.

Dowiedz się więcej na ten temat w artykule na stronie muratorplus.

Warszawa ma najnowocześniejszą spalarnię śmieci w Polsce! Ma taras widokowy na dachu