W środę, 15 lutego w siedzibie MKiDN odbyła się konferencja prasowa poświęcona obchodom 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim. Rozpoczął ją występ muzyczny pianisty Mikołaja Kapały z Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina, który wykonał suitę fortepianową "Życie Maszyn", skomponowaną przez Władysława Szpilmana w 1933 r.
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński przypomniał, że powstanie w getcie warszawskim było pierwszym powstaniem wielkomiejskim w okupowanej Europie, "powstaniem heroicznym i tragicznym".
- Gdy 19 kwietnia 1943 r. oddziały kata getta warszawskiego Jürgena Stroopa weszły do getta, żołnierze żydowscy z Żydowskiego Związku Wojskowego i z Żydowskiej Organizacji Bojowej stawili opór - przypomniał prof. Gliński. - Powstanie było tragiczne - jak wszyscy wiemy - ale stało się na zawsze symbolem oporu Żydów polskich wobec Holokaustu. Co znaczy opór wobec zła - jest dla nas, współczesnych, nie zawsze chyba oczywiste. Widzimy to bardzo wyraźnie w kontekście wojny i napaści tego zła rosyjskiego na Ukrainę, ale powinniśmy o tym zawsze pamiętać - podkreślił.
Dodał, że "powstanie było także formacyjne dla tożsamości żydowskiej". - Powstanie było bardzo ważnym wydarzeniem w obrębie dziedzictwa historii Polski - ocenił.
Obchody 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim
- Obchody 80. rocznicy, w sensie obchodów państwowych, koncentrują się 19 kwietnia o godz. 12, jak zawsze, ale tym razem organizatorem jest prezydent RP Andrzej Duda i jego Kancelaria. Natomiast z uwagi na wagę tego wydarzenia i wagę rocznicy, 80. obchody w tym roku są szczególnie uroczyste i organizowane są przez cztery instytucje wraz z wieloma instytucjami towarzyszącymi, współpracującymi - a więc Muzeum Getta Warszawskiego, Żydowski Instytut Historyczny, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN i Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce - powiedział Gliński.
Dyrektor Muzeum Getta Warszawskiego Albert Stankowski podkreślił, że "te obchody są bardzo szczególne, dlatego że nie mamy już praktycznie żadnych świadków historii, którzy przeżyli powstanie w getcie, jeżeli chodzi o bojowników". - Dlatego też nieliczni ci, którzy żyją, którzy przeżyli powstanie w getcie warszawskim, dla nich jest to ostatni moment udziału w tych obchodach. Jednym z członków naszej Rady Muzeum Getta Warszawskiego jest pan Wacław (Izaak) Kornblum. Jest moim wielkim przyjacielem i kiedy rozmawiałem z nim na ten temat to on powiedział: "Albert, bardzo ci dziękuję za to, że udało się wam wszystkim wspólnie te obchody zorganizować". Na naszej stronie, którą wspólnie utworzyliśmy - www.warsaw1943.pl jest pełen program obchodów uroczystości powstania w getcie warszawskim - wyjaśnił Stankowski.
Jak dodał, są tam informacje nie tylko o samej rocznicy wybuchu powstania przypadającej 19 kwietnia, ale także o wydarzeniach organizowanych przez cały rok w Polsce i za granicą.
Muzeum Getta Warszawskiego m.in. organizuje 19 kwietnia koncert polsko-izraelskiej orkiestry symfonicznej w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej. Koncert został objęty patronatem prezydenta Andrzeja Dudy.
Orkiestrę, którą tworzą młodzi muzycy z Jerusalem Academy of Music and Dance oraz Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina, poprowadzi Anna Sułkowska-Migoń (tegoroczna laureatka "Paszportu Polityki"). W trakcie koncertu wykonana zostanie VIII Symfonia Op. 53 "Kwiaty Polskie". Autorami dzieła są Mieczysław Weinberg i Julian Tuwim. Zaprezentowany zostanie również utwór skomponowany specjalnie na tę okazję przez Elżbietę Sikorę. Koncert będzie transmitowany na antenach TVP.
Czytaj również: Ogromne emocje wokół Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Budynek podzielił warszawiaków
MGW przygotowało także wystawę "Pamięć 1943" w Kordegardzie – galerii Narodowego Centrum Kultury (30 marca-10 maja).
- Przez lata pamięć o powstaniu kształtowana była przez głosy, wspomnienia i zapiski tych, którzy przeżyli – bojowników i bojowniczki, świadków po obu stronach muru, a także przez kolejne generacje historyków i historyczek. Dominującym wizualnym przekazem pozostawał jednak zapis sprawców tej tragedii - zdjęcia z Raportu Jurgena Stroopa. Wystawa konfrontuje najsłynniejsze zdjęcia ze zwykłymi przedmiotami wydobytymi z piwnic zniszczonej kamienicy przy ul. Miłej 18, które są transferem pamięci o dawnych mieszkańcach getta i których miejsce znajdzie się na wystawie stałej powstającego Muzeum Getta Warszawskiego - napisano w informacji prasowej nt. wystawy.
Dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego Monika Krawczyk przypomniała, że "od pierwszych lat ŻIH prowadził badania i działania upamiętniające". - Jednym z nich było tworzenie konkursów dla artystów, do których byli zaproszeni wszyscy, którzy chcieli upamiętnić zwłaszcza powstanie w getcie warszawskim - powiedziała.
Jak wskazała, powstanie "od razu po swoim upadku stało się legendą i symbolem oporu, determinacji i bohaterstwa polskich Żydów, którzy w obliczu zagłady zdobyli się na opór zbrojny".
Poinformowała, że w siedzibie ŻIH będzie pokazywana wystawa czasowa "Pomniki oporu. Sztuka wobec powstania w getcie warszawskim (1943-1956)", (21 kwietnia-1 października).
Zaprezentowany na niej zostanie wybór prac plastycznych, często nieznanych szerokiemu gronu odbiorców, między innymi wielkoformatowe socrealistyczne obrazy olejne, projekty plakatów rocznicowych z lat 1945-48, ilustracje publikowane w prasie i książkach, a także rysunki, fotografie, rzeźby i dzieła metaloplastyczne z epoki. Zgromadzone na ekspozycji prace pochodzić będą głównie z unikatowych zbiorów ŻIH-u.
Krawczyk powiedziała, że "artyści, którzy przysłali na konkursy swoje prace to m.in. Alina Szapocznikow, Andrzej Wajda, Bronisław Linke, Natan Rapaport, autor Pomnika Bohaterów Getta w Warszawie".
Dyrektor ŻIH podała, że 21 lipca o godz. 18 już po raz dwunasty ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci - wyruszy spod pomnika Umschlagplatz.
"Drogi do powstania. Opór w getcie warszawskim" - to tytuł wystawy, która będzie towarzyszyć Marszowi Pamięci. Plenerowa ekspozycja, czynna do 23 września, będzie poświęcona różnym formom oporu w getcie warszawskim i pozwoli zobaczyć, jak działalność organizacji młodzieżowych, politycznych i społecznych w getcie doprowadziła do zorganizowana zbrojnego oporu w kwietniu i maju 1943 roku.
Dyrektor Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN Zygmunt Stępiński przekazał, że wydarzenia organizowane przez POLIN odbywają się pod hasłem znanym z oświęcimskiej wypowiedzi Mariana Turskiego: "Nie bądź obojętny".
- Staramy się zwracać uwagę na kwestie, które do tej pory w związku z kolejnymi rocznicami powstania w getcie nie były dostrzegane, stąd też wszystkie najważniejsze wydarzenia koncentrują się wokół losów ludności cywilnej. Mało kto wie - przyznam, że ja również o tym nie wiedziałem - że w dniu wybuchu powstania, na terenie getta ukrywało się 50 tys. Żydów i Żydówek z dziećmi, z rodzinami, z osobami starszymi. Z góry było wiadomo, że nie mają żadnych szans na przeżycie, to jednak walczyli o każdy dzień, każdą minutę i każdą sekundę - wyjaśnił. - I ich opór jest dla nas równie ważny, jak opór tych, którzy bezpośrednio wzięli udział w walkach z oddziałami niemieckimi - podkreślił Stępiński.
Poinformował, że POLIN organizuje wystawę czasową "Wokół nas morze ognia. Losy żydowskich cywilów podczas powstania w getcie warszawskim".
Na wystawie (18 kwietnia 2023 - 8 stycznia 2024) pokazane zostanie codzienne życie w bunkrze, w jakich warunkach przebywano i jak radzono sobie z rutynowymi czynnościami i potrzebami. Część ekspozycji poświęcono również relacjom między ukrywającymi, ich uczuciom i emocjom. Wystawa, choć dotyczyć będzie historycznego czasu i wydarzeń, poruszy uniwersalne dylematy, postawy i uczucia, postawi pytania ważne we współczesnym świecie. Głównym materiałem będą świadectwa Żydów ukrywających się w bunkrach w getcie oraz po stronie aryjskiej - wszystkie inne przedmioty czy pamiątki zostały zniszczone, spalone.
Muzeum organizuje również, 19 kwietnia, akcję społeczno-edukacyjną Żonkile, podczas której wolontariusze będą rozdawać papierowe żonkile – symbol wspólnej pamięci o powstaniu w getcie. - Chcemy w samej Warszawie rozdać 450 tys. żonkili. Jest to liczba Żydów i Żydówek, wraz z rodzinami, którzy w szczytowym okresie przebywali w getcie warszawskim. W 2023 r. po raz pierwszy żonkile zostaną rozdane w pięciu innych miastach Polski: Łodzi, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku oraz Lublinie - przekazał Stępiński.
Dodał, że w tym roku do akcji w Warszawie i całej Polsce zgłosiło się 3 700 wolontariuszek i wolontariuszy, z czego poza Warszawą 1631.
Prezes Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce Artur Hofman przypomniał, że "TSKŻ właściwie od zawsze jest głównym organizatorem obchodów pod Pomnikiem Bohaterów Getta 19 kwietnia".
- 19 kwietnia dla polskich Żydów - zanim przez ONZ 27 stycznia został ustanowiony Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu - był i pozostaje tym najważniejszym symbolem oporu i dumy z tego oporu dla mojego, powojennego pokolenia - podkreślił Hofman. Dodał, że w tym dniu "wspomina się o Holokauście oraz o strasznych rzeczach, które zgotował niemiecki nazizm na terenach polskich". Podkreślił, że "o 19 kwietnia pamięta od dziecka każdy polski Żyd".
Jednym z wydarzeń organizowanych przez TSKŻ jest wydanie publikacji multimedialnej "Żydowska pamięć o powstaniu w getcie warszawskim" (koniec marca/początek kwietnia). Publikacja będzie zawierać kody QR odsyłające do strony internetowej Muzeum Getta Warszawskiego.
Kolejną z inicjatyw TSKŻ jest realizowany we współpracy z Teatrem Lalka spektakl pt. "Poczta" Rabindranatha Tagorego (24 kwietnia). Spektakl nawiązuje do ostatniego przedstawienia teatralnego wystawionego w Domu Sierot Janusza Korczaka 18 lipca 1942 r., na cztery dni przed rozpoczęciem Wielkiej Akcji deportacyjnej. Dziecięca inscenizacja dramatu Tagorego "Poczta" była dla Korczaka symbolicznym pożegnaniem z życiem. Spektakl będzie rejestrowany, zostanie również przygotowany reportaż z premiery.
Pełen program wydarzeń zaplanowanych na 80. rocznicę powstania w getcie warszawskim dostępny jest pod adresem: https://www.warsaw1943.pl/.
Na zakończenie konferencji w MKiDN członkowie Konserwatorium Jerusalem Academy of Music and Dance wykonali I część Kwartetu fortepianowego Es-dur op.47 Roberta Schumanna.