Tylko najpotrzebniejsze przedmioty
Pomysłodawczynią akcji jest Paulina Andruczyk, która jak sama przyznaje - od dłuższego czasu z rodziną i znajomymi śledzą sytuację na granicy.- Sama jestem z Suwałk, blisko mi do tamtych terenów. Widząc, jak z dnia na dzień pogarsza się sytuacja uchodźców i uchodźczyń stwierdziłam, że nie możemy się temu biernie przyglądać.
Paulina ze znajomymi skontaktowali się z "Domem na Wschodzie" - na co dzień ośrodkiem agroturystycznym, który sąsiaduje z Puszczą Białowieską. Przez to sąsiedztwo pracownicy ośrodka są świadkami tego, co dotyka uchodźców. I także postanowili nie pozostać obojętnymi. Od "Domu na Wschodzie" Paulina Andruczyk dostała listę konkretnych rzeczy, które są potrzebne uchodźcom.
Na liście znalazły się:
- folia NRC,
- chemiczne podgrzewacze,
- powerbanki (sprawne z kablem),
- doładowanie karty SIM,
- plecaki duże taktyczne - 70 l moro,
- termosy 1 litr (dobrej jakości - np. Fiord Nansen - z marketu nie trzymają zbyt długo),
- batony proteinowe (np. Go Protein),
- orzechy, bakalie (najlepiej mieszanki),
- czekolady,
- suchary/biszkopty w małych paczkach,
- pasty warzywne do kanapek w plastikach,
- buty trekkingowe wszelkie rozmiary,
- kalosze ocieplane wszelkie rozmiary,
- kurtki ciepłe w ciemnych kolorach,
- czapki, rękawiczki, skarpety - tylko wełniane lub syntetyczne i co najważniejsze - tylko ciepłe (żadne bawełniane),
- spodnie ciepłe dresowe lub techniczne,
- pieluchy, podpaski (najlepiej biodegradowalne),
- chusteczki w małych paczkach,
- smartfony (sprawne z kablem).
Inne sposoby na pomoc uchodźcom
Zbiórka prowadzona jest w dwóch miejscach: Staromiejskim Domu Kultury oraz Pałacyku Konopackiego (filia Domu Kultury TuPraga). Dary można przekazywać w czwartek i piątek (4 i 5 listopada) do godziny 20, a także w sobotę - w centrum do godziny 13.00, a w Pałacyku Konopackiego do godz. 15.00. W niedzielę Paulina Andruczyk ruszy swoim samochodem wypakowanym darami w stronę wschodniej granicy.
Co jeśli nie zdążymy? Nic straconego, bo pomagać uchodźcom można cały czas - także nie wychodząc z domu. - Jeśli ktoś nie ma czasu, lub konkretnych przedmiotów, to są zorganizowane zbiórki pieniężne przez Grupę Granica, czyli grupę która cały czas realnie tam działa. Medycy na Granicy to też ważna grupa, która potrzebuje teraz wsparcia. Można na te konkretne zbiórki przelewać środki - mówi Paulina Andruczyk.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!