Na Wilanowie dzieje się wiele ciekawych rzeczy. Dzielnica w ostatnim czasie może mówić jednak o pewnych problemach, zwłaszcza drogowych. Budowa linii tramwajowej, który połączy ja z resztą miasta, daje się mieszkańcom we znaki. Nie powstrzymuje to jednak kolejnych innowacji i zmian.
Czytaj także: Budowa tramwaju do Wilanowa nabiera tempa. Prace wchodzą w decydujący etap
Nowe inwestycje na warszawskim Wilanowie
Władze Wilanowa zapowiedziały, że planowana jest budowa parku z elementami małej architektury pomiędzy ulicami Oś Królewska i Sarmacka.
- To bardzo dobra wiadomość dla wszystkich mieszkańców. Już wkrótce rozpoczniemy realizację tak oczekiwanej inwestycji związanej z zielenią. Pomiędzy ulicami Oś Królewska i Sarmacka, na powierzchni około 4500 metrów kwadratowych, powstanie teren zielony o charakterze niedużego parku. Łączny koszt inwestycji to blisko cztery miliony złotych - informuje burmistrz Wilanowa Ludwik Rakowski.
Najbardziej wyróżniającym się elementem architektonicznym tej powierzchni ma się stać układ dwóch ścieżek przeplatających się wokół trzech niewielkich zbiorników z wodą. Przy ładnej pogodzie mieszkańcy z pewnością chętnie będą korzystać ze zlokalizowanych tam siedzisk i klimatycznych pomostów.
Zobacz zdjęcia: X Królewski Festiwal Światła. Wilanów ponownie zachwyci świetlnymi pokazami
Park różany, plac gier i "samotnia"
Według Rady Dzielnicy Wilanów wzdłuż opisywanych ciągów pieszych powstanie siedem wyodrębnionych przestrzeni, o różnym charakterze. Dwa spośród nichzostały zaprojektowane z udziałem młodzieży i są dedykowane specjalnie dla niej. Na Wilanowie jest wiele przestrzeni dla rodziców z dziećmi, ale dla młodych zdecydowanie brakuje odpowiednich obszarów. Ta zmiana jest więc potrzebna.
Pozostałe to plac seniorów z ogrodem różanym, plac „samotnia” i plac gier. Przestrzeń została zaprojektowana uwzględniając potrzeby osób z niepełnosprawnościami. Projektowana zieleń spełni funkcje ozdobne i osłonowe, zapewniając kameralność przestrzeni. Zakończenie prac planowane jest na jesień tego roku.
