Policjanci z mazowieckiej grupy SPEED mieli trudne zadanie we wtorek 7 stycznia. Jak czytamy na stronie głównej Komendy Stołecznej Policji:
Funkcjonariusze zmierzyli prędkość poruszającego się samochodu. Okazało się, że kierowca przy ograniczeniu prędkości do 80 km/h, pędzi prawie 200 km/h. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych zatrzymali kierowcę Ferrari do kontroli.
Pędził Ferrari po Warszawie - jaka kara go czeka?
Kierowca Ferrari ukarany został 500-złotowym mandatem i 10 punktami karnymi. Czeka go również utrata prawa jazdy na 3 miesiące z powodu przekroczenia dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. Policjanci zatrzymali 41-latkowi także dowód rejestracyjny Ferrari. Pojazd nie miał aktualnych badań technicznych.